Nocowanie w lesie staje się coraz bardziej popularne. Specjalnie wyznaczone do tego miejsca przygotowało każde nadleśnictwo. Program „Zanocuj w lesie” został zainicjowany w 2021 roku i od początku ta aktywność cieszy się dużym zainteresowaniem.
Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce zaznacza, że zwłaszcza dla osób, które pierwszy raz zdecydowały się na nocleg w lesie jest to duże przeżycie.
– Jest to na pewno forma przełamania swoich obaw i lęków. Jeśli jednak już zdecydujemy się spędzić noc, to zauważymy, że las o tej porze wygląda zupełnie inaczej, szczególnie jeżeli wejdziemy głębiej w kompleks leśny. Nie wzrok jest wówczas dominującym zmysłem, ale słuch. Inaczej człowiek ten las odbiera, można go poczuć i usłyszeć – zaznacza.
Paweł Kosin podkreśla, że zdecydowana większość osób, które nocuje w lesie to osoby bardzo zdyscyplinowane, zostawiają po sobie porządek, dbają o środowisko i nie rozpalają ognisk.
– Z nadleśnictw docierają do nas bardzo pozytywne sygnały. Ludzie, którzy przychodzą do lasu zanocować, czy to w hamaku, czy pod namiotem są niezwykle wrażliwi i świadomi przyrodniczo. Nie ma szkód, nie obserwujemy negatywnych zjawisk. Te osoby bardzo dbają o to, aby środowisku nie szkodzić – zauważa.
Nocowanie w lesie jest dla każdego. I dla osób uwielbiających sztuki przetrwania i tych, którzy chcą w odosobnieniu i ciszy spędzić noc – przekonuje Paweł Kosin.
– Miałem okazję poznać ludzi, którzy szukają takich miejsc, a im trudniej, tym lepiej. Są też osoby, które szukają po prostu spokoju – mówi.
Noclegu lesie nie trzeba nikomu zgłaszać, choć jest jeden wyjątek. Jeśli zamierzamy spędzić w lesie więcej niż dwie doby w grupie powyżej dziewięciu osób, wtedy musimy poinformować o tym najbliższe nadleśnictwo.
Nocowanie w lesie jest bezpiecznie pod warunkiem, że pamiętamy o kilku zasadach. Do spędzenia nocy trzeba się dobrze przygotować. Należy sprawdzić pogodę i zabrać ze sobą odpowiedni sprzęt, między innymi latarkę, scyzoryk, kompas, telefon komórkowy i apteczkę. Pamiętajmy również, że ognisko możemy rozpalać tylko w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach.
Każde nadleśnictwo kilka lat temu wyznaczyło obszar, w którym można nocować. Jest on bardzo rozległy i ma ok. 1,5 tys. hektarów. Przykładowo, w Nadleśnictwie Łagów jest to cały kompleks leśny w Paśmie Jeleniowskim, w Nadleśnictwie Daleszyce, kompleks między Niwami, a Cisowem, a w Nadleśnictwie Kielce są to okolice Pasma Zgórskiego i góry Patrol.
Obszary, które wyznaczyły poszczególne nadleśnictwa znajdziemy na stronach internetowych instytucji. Wszystkie informacje o wyznaczonych miejscach można również znaleźć w Banku Danych o Lasach, który jest dostępny także w formie aplikacji mobilnej.