Dziewięć razy w nocy interweniowali świętokrzyscy strażacy po przejściu frontu burzowego nad regionem.
Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiecie kieleckim. Tutaj służby wyjeżdżały trzy razy do zalanych piwnic i dwa razy do usunięcia powalonych konarów drzew na drogi. Dwie interwencje miały miejsce w powiecie sandomierskim i dwie we włoszczowskim.
Jak prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, na terenie województwa świętokrzyskiego w piątek (9 sierpnia) mogą występować przelotne opady deszczu.