Powroty z wakacji będą tańsze niż przed rokiem – ocenili analitycy portalu e-petrol.pl. Prognozują, że ceny paliw na stacjach w ostatnim wakacyjnym tygodniu będą niższe i wyniosą 6,19-6,30 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, dla diesla 6,20-6,32 zł/l a dla autogazu 2,79-2,85 zł/l.
W piątek analitycy e-petrol.pl zwrócili uwagę, że „mocna przecena” w ostatnich dniach na rynku hurtowym paliw wskazuje na przyspieszenie obniżek na stacjach benzynowych. Prognoza e-petrol.pl dla detalicznych cen paliw w ostatnim wakacyjnym tygodniu zakłada następujące przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw: 6,19-6,30 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, dla diesla 6,20-6,32 zł/l a dla autogazu 2,79-2,85 zł/l.
Według danych e-petrol.pl aktualnie litr 95-oktanowej benzyny kosztuje średnio 6,32 zł i jest o 2 gr tańszy niż przed tygodniem. Olej napędowy zanotował 1-groszową obniżkę do poziomu 6,34 zł/l. Czwarty tydzień z rzędu drożeje za to autogaz. Cena tego paliwa wzrosła o 1 gr i wynosi obecnie 2,79 zł/l.
Eksperci portalu wskazali, że benzyna i diesel tanieją od połowy lipca, a przed końcem miesiąca przecena na stacjach „powinna jeszcze przyspieszyć”. Zaznaczyli, że w odwrotnym kierunku poruszają się za to detaliczne notowania autogazu. – Kierowcom sprzyja umocnienie złotówki w relacji do dolara i ceny ropy naftowej utrzymujące się w rejonie tegorocznych minimów – wyjaśnili. Analitycy dodali, że wydatki na tankowanie oleju napędowego są na najniższym poziomie w tym roku, a cena benzyna powoli zbliża się do styczniowych minimów. – Dzięki systematycznym obniżkom, które na koniec sierpnia jeszcze nabiorą rozpędu, powroty z wakacji będą tańsze niż przed rokiem – prognozują.
Analitycy zauważyli też mijającym tygodniu w cennikach krajowych producentów paliw dawno niewidziane poziomy notowań. – Olej napędowy z ceną ze środy na poziomie 4689,00 zł/m sześc. był najtańszy od stycznia 2022 r. – ocenili analitycy. – W przypadku 95-oktanowej benzyny podobne poziomy cen jak w czwartek, tj. 4659,80 zł/m sześc., rejestrowaliśmy przez kilka dni w grudniu ubiegłego roku, a poza tym krótkim okresem, żeby odnaleźć zbliżone notowania, też musimy cofnąć się w czasie do stycznia 2022 r. – stwierdzili.
Analitycy dodali, że benzyna bezołowiowa 95 w rafineriach jest średnio wyceniana na 4663,80 zł/m sześc. i jest o 142,20 zł tańsza niż na koniec ubiegłego tygodnia. Olej napędowy, który jest wyceniany na 4705,40 zł/m sześc., potaniał na przestrzeni tygodnia o 127,20 zł.
Jak przypomnieli eksperci portalu, w początkach sierpnia podawano, że zagraniczne dostawy surowca do Chin osiągnęły poziom 42,34 mln ton, czyli niecałe 10 mln baryłek dziennie. – Lipcowy wynik importu jest o 12 proc. niższy niż miesiąc temu i o 3 proc. niższy niż przed rokiem. Wpływ na słabszy lipcowy wynik miały niskie marże na przerobie surowca oraz – co szczególnie ważne – spadający popyt na paliwa, który uderzył w zapotrzebowanie na produkcję zarówno ze strony państwowych zakładów, jak i niezależnych rafinerii – wyjaśnili eksperci.
W opinii analityków chiński popyt może odpowiadać za spadek cen ropy, który prognozują analitycy Goldman Sachs. Ich zdaniem ceny ropy Brent spadną do 68 dol. za baryłkę do końca 2025 r. – Dynamika spadku popytu na ropę u drugiego na świecie konsumenta ropy może wynosić 0,2 mln baryłek dziennie w pierwszej połowie tego roku – przewidują.
Eksperci wskazali, że kolejnym czynnikiem sprzyjającym spadkom mogą być doniesienia o próbach porozumienia na Bliskim Wschodzie. – Amerykański sekretarz stanu Anthony Blinken udał się do Kairu, aby podjąć próbę negocjacji, mogących zahamować eskalację przemocy. Gdyby to się powiodło, z pewnością pewnemu zmniejszeniu uległaby „premia ryzyka” zawarta w cenach ropy, która wiąże się z problemami bezpieczeństwa tranzytu ropy w regionie Morza Czerwonego czy z ryzykiem włączenia w konflikt państwa trzeciego, np. Iranu – zaznaczyli. Dodali, że o tym, że problem bezpieczeństwa żeglugi jest realny, świadczą ostatnie doniesienia o ataku na grecki tankowiec Sounion, który ostrzelano 142 km od jemeńskiego portu Al-Hudajda.
W ocenie analityków argumentem za niższymi cenami ropy może także być wniosek z raportu Global Research przygotowanego przez Bank of America, który sugeruje jeszcze w tym roku zwiększenie produkcji ropy naftowej spoza OPEC+, w szczególności z Brazylii, Gujany, Kanady i Stanów Zjednoczonych o około milion baryłek dziennie w 2024 r. i o 1,6 mln baryłek dziennie w 2025 r.