Nierówna i pełna łat. Tak obecnie wygląda ul. Lecha na kieleckim Czarnowie. Niedługo jednak sytuacja ma ulec znacznej poprawie. Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na wyłonienie firmy, która zajmie się modernizacją drogi liczącej przeszło 400 m długości.
Karol Nowakowski, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach informuje, że planowany remont nakładkowy obejmuje całą ul. Lecha od skrzyżowania z ul. Piekoszowską do skrzyżowania z ul. Bolesława Chrobrego.
– Mówimy tu głównie o wymianie starej i zniszczonej nawierzchni asfaltowej. Liczymy, że całe zdanie zostanie wykonane jeszcze w tym roku. Zdajemy sobie sprawę, że jest to gęsto zabudowany teren. Stąd nie ma możliwości całkowitego zamknięcia tej drogi. Zakres robót będzie o wiele większy, niż w przypadku innych remontów nakładkowych. To m.in. wymiana części podbudowy drogi, ułożenie dwóch warstw bitumicznych, czy wymiana krawężników. Chcielibyśmy jednak, aby prace drogowe zostały przeprowadzone w ciągu 60 dni od momentu wybrania wykonawcy inwestycji – mówi.
Karol Nowakowski przyznaje, że z uwagi na zakres planowanych robót przeprowadzenie remontu ul. Lecha w trybie weekendowo-wieczornym nie będzie możliwe. Dokładny koszt przedsięwzięcia ma być znany po rozstrzygnięciu przetargu. Jednak kieleccy drogowcy szacują, że remont ul. Lecha ma kosztować około 1 mln zł.
Firmy zainteresowane realizację tego przedsięwzięcia mogą przesyłać swoje oferty do 13 września tego roku.