W minioną sobotę (31 sierpnia) maleńki Ruczynów, w powiecie buskim znów znalazł się w centrum narciarskiej mapy Polski. Ponad 80 zawodników wystartowało w 5. Skokach Amatorów o Puchar inSJders.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że skocznia w przeszłości była świadkiem nie tylko sportowej rywalizacji, ale również wyjątkowej uroczystości. W 2022 roku na zeskoku obiektu odbył się bowiem ślub pary młodej, która poznała się właśnie w trakcie zawodów.
Aleksandra Kowalik-Pawlik pracowała podczas imprezy jako fotoreporter i w ten sposób spotkała Maćka.
– W 2021 roku przyjechałam tutaj robić zdjęcia z tego wydarzenia i tak się poznaliśmy. Aby ta historia była jeszcze piękniejsza, postanowiliśmy wziąć tutaj ślub. Mateusz Seremak, który organizuje zawody, bardzo się ucieszył i poparł tę inicjatywę. Udostępnił nam nawet swój dom, abyśmy mogli się przygotować do ceremonii. Było to dla nas duże przeżycie. Wzruszająca była zwłaszcza przysięga, gdyż mieliśmy możliwość do niej sami niektóre cytaty z literatury dodać – wspomina.
– Staraliśmy się utrzymać ceremonię w tajemnicy i była ona dużym zaskoczeniem dla zgromadzonych widzów i zawodników – wspomina Maciej Pawlik-Kowalik.
– Był to ślub humanistyczny, w którym można było wybrać swoją ceremonię. Nasi przyjaciele zrobili szpaler z nart, idąc do żony przed pierwszą serią skoków czułem się naprawę wyjątkowo. Wówczas oddałem swój najważniejszy skok w życiu – podkreśla.
Ola i Maciek co roku przyjeżdżają do Ruczynowa na zawody i wspierają tę inicjatywę. Jak mówią, nie chodzi tu o wynik sportowy, ale o fantastyczną atmosferę. Sport bowiem łączy, a para jest tego najlepszym przykładem.