Kieszonkowe bezzałogowce, ale i systemy antydronowe, które są w stanie zwalczać niebezpieczeństwo w zasięgu nawet 40 kilometrów – takie między innymi rozwiązania prezentowane są przez polskie firmy podczas 32. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Targach Kielce.
Remigiusz Wilk, dyrektor komunikacji Grupy WB podkreśla, że ekspozycja prezentowana przez koncern jest całkowicie zrobiona w kraju. Wśród ciekawych rozwiązań wojskowych są indywidualne bezzałogowce.
– To sprzęt, który żołnierz przypina do kamizelki i może cały czas z nim chodzić. W razie potrzeby jest wyjmowany z kieszeni ładownicy, wyrzucany w powietrze, wówczas rozkłada cztery małe skrzydełka, na których końcach są wirniki. Operuje nad danym terenem. Dzięki takiemu rozwiązaniu chronimy życie żołnierza, bo ma on możliwość podglądania z góry, co się dzieje – wyjaśnia.
Bezzałogowiec pełni przede wszystkim funkcję rozpoznawczą, ale w razie potrzeby posiada wymienną część, gdzie może znaleźć się na przykład ładunek.
Na kieleckich targach prezentowane są także systemy antydronowe. Artur Przygoda, prezes firmy AP-FLYER mówi o autorskim systemie pod nazwą MADDOS, który daje możliwość wykrycia, ale też obserwacji i finalnie neutralizacji drona przeciwnika poprzez zakłócenie lub fizyczne jego zniszczenie.
– Daje on ochronę przeciw dronom różnej kategorii, szczególnie dronom bojowym, co obserwujemy choćby na Ukrainie. Mówimy zarówno o dużych dronach Shahedach, jak i tych małych, konstruowanych chałupniczo, które potrafią zniszczyć czołg. Nasze systemy są wykorzystywane w kilkudziesięciu krajach na świecie, także w Polsce. Są to systemy detekcji i neutralizacji, posiadamy też wersję z tzw. „hard killem”, czyli zniszczeniem drona – dodaje. Systemy działają automatycznie, najbardziej zaawansowany system jest w stanie wykryć i śledzić drony z odległości 40 km – zaznacza.
Firma Hertz New Technologies prezentuje antydronowy system Hawk. Jak mówi Zygmunt Rafał Trzaskowski, prezes firmy – to jeden z najlepszych systemów na świecie. Posługuje się nim m.in. Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie, był on wykorzystywany także na jednym z cywilnych lotnisk w Polsce.
– Nie spodziewano się tak dużej liczby dronów, jaką system wykrył. Okazało się, że miesięcznie przelatuje w obrębie lotniska około 200 dronów, co zakłóca bezpieczeństwo – mówi.
System antydronowy Hawk zakłóca działanie drona, wykorzystując różne technologie. Jedną z nich jest tzw. technologia „spoofingu”, czyli neutralizacja drona za pomocą podstawiania fałszywych satelitów.
– Dron nie wie w tym momencie, że otrzymuje fałszywe pozycje. Możemy go na przykład zawrócić, rozbić o ziemię, fałszując wysokość, czy też sprawić, by latał w kółko, aż wytraci swoją energię – wyjaśnia.
32. Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach to rekordowa, największa w historii Polski wystawa zbrojeniowa. Bierze w niej udział 769 wystawców z 34 krajów.