Świętokrzyskie lasy są wyjątkowe – będzie się można o tym przekonać w niedzielę (8 września) podczas pikniku rodzinnego „Dary świętokrzyskich lasów”. Organizatorami wydarzenia są świętokrzyscy i radomscy leśnicy z Lasów Państwowych, Radio Kielce oraz Miasto Kielce. Początek pikniku o godz. 13.00
Las lasowi nierówny, a na ten świętokrzyski, jak podkreśla Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce, nieprzypadkowo mówimy, że jest to ojczyzna jodły.
– W porównaniu do lasów centralnej czy północnej Polski, możemy się pochwalić tym pięknym gatunkiem, jakim jest jodła. Ale nasze świętokrzyskie lasy wyróżnia jeszcze jedna cecha: to, że są bardzo różnorodne. Czasami, podczas jednego spaceru możemy przejść przez różne rodzaje lasów. Np. będziemy przechodzić przez jedliny, za chwilę będziemy w buczynie, trafimy do typowego boru sosnowego, a za jeszcze za chwilę możemy być w dębinie. Lasy oczywiście tworzą ekosystemy mieszane – zauważa.
Paweł Kosin mówi, że w naszym regionie można spotkać wszystkie typy lasów, również górskie, charakterystyczne dla niższych poziomów Karpat czy Sudetów.
– Jesteśmy szczęściarzami, nie tylko dlatego, że mamy dosyć lesisty obszar, szczególnie teren wokół Kielc. Tej mozaiki różnych siedlisk zazdroszczą nam mieszkańcy centralnej Polski, którzy kojarzą las jako sośninę, porastającą całe hektary, niewiele się różniące, rzadkie lasy, w których nawet ciężko zginąć – żartuje.
Świętokrzyskie lasy nie dość, że są różnorodne, to jak mówi leśnik, w dużym stopniu są pochodzenia naturalnego.
– Tam, gdzie jest to możliwe, staramy się te nasze lasy odnawiać naturalnie. Mam tu na myśli ten piękny gatunek, jakim jest jodła, ale także bukowe lasy są w dużej mierze pochodzenia naturalnego, czyli z samosiewu, wykorzystujemy to, co nam natura daje – tłumaczy.
Kielczanie mają szczęście, że stolica regionu świętokrzyskiego leży w otoczeniu lasów. Jak zauważa Agata Wojda, prezydent Kielc, mieszkańcy chętnie korzystają z tego dobrodziejstwa.
– W lesie komunalnym, przy ładnej pogodzie możemy spotkać nawet tłumy spacerujących. Myślę, że ważne jest to, by świadomie korzystać z tych uroków, do których mamy dostęp, stąd świetna okazja, by podczas pikniku móc porozmawiać ze specjalistami, żeby wiedzieć, jak dobrze wypoczywać, żeby jednocześnie nie robić krzywdy tej przyrodzie, która nam służy. Będzie też masa atrakcji dla uczestników w każdym wieku. Każdy znajdzie coś dla siebie, i dla ciała i dla ducha, Będzie mnóstwo świetnej zabawy – podkreśla.
Piknik rodzinny nie będzie się odbywał w lesie, ale w pięknym, zielonym miejscu, czyli w Parku Miejskim. Agata Wojda przypomina, że to zabytkowy park.
– Jest jednym z najstarszych w Polsce, co oczywiście ma swoje plusy, związane z pewną historią i tradycją, ale także narzuca na nas określone warunki dbania o tę przestrzeń. Bardzo mocno szykujemy się do rewaloryzacji parku, żeby jak najwięcej kielczan w przyszłości chciało spędzać jak najwięcej czasu w tej przestrzeni – zaznacza.
Festyn rozpocznie się o godz. 13.00 i potrwa do 18.30. na uczestników w każdym wieku przygotowano wiele atrakcji. Udział jest bezpłatny.