Nawet siedem tygodni może pauzować kapitan Industrii Kielce Alex Dujszebajew. Hiszpański rozgrywający nabawił się kontuzji łydki, a konkretnie naderwał mięsień brzuchaty.
W czwartkowym meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów z RK Zagrzeb zagrał tylko w pierwszej połowie, a drugą spędził na ławce rezerwowych.
– Dostałem informację, że Alex będzie pauzował sześć, siedem tygodni. Za 10-12 dni wróci do nas Jorge Maqueda. Musimy walczyć w każdym kolejnym spotkaniu jakby to był finał – powiedział szkoleniowiec Industrii Talant Dujszebajew.
Alex Dujszebajew opuści kilka meczów Ligi Mistrzów m.in. z HBC Nantes, Barceloną czy SC Magdeburg, a także zaplanowane na drugi weekend października spotkanie 8. kolejki Orlen Superligi w Płocku z Wisłą.
– Wiemy, że teraz musimy dać od siebie więcej. Byliśmy już w takiej sytuacji w poprzednim roku. Musimy z tego korzystać, być mądrzejsi i próbować nowych rzeczy – podkreśla młodszy brat Alexa, rozgrywający kieleckiego zespołu Daniel Dujszebajew.
W najbliższą niedzielę (15 września) Industria zagra w Zabrzu z Górnikiem w ramach 3. kolejki Orlen Superligi. Natomiast w środę (18 września) zmierzy się na wyjeździe z HBC Nantes w Lidze Mistrzów.