220 razy interweniowali świętokrzyscy strażacy podczas minionego weekendu, z czego 122 były związane z skutkami gwałtownych deszczów jakie przeszły nad regionem.
Jak informuje starszy kapitan Marcin Bajur, rzecznik prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej, najwięcej z nich dotyczyło zalanych piwnic, dróg oraz połamanych drzew. W działaniach tych brało udział blisko 800 druhów. Jak dodaje, strażacy z regionu świętokrzyskiego pojechali także na Opolszczyznę.
– 40 strażaków z plutonu interwencyjnego komendanta głównego PSP z Kielc zostało skierowanych do pomocy w gminie Prudnik w województwie opolskim. Druhowie pomagali w ewakuacji mieszkańców z zalanych posesji w miejscowości Łąki Prudnickie a także pracowali przy budowie zapór mających powstrzymać wodę- wyjaśnia.
Strażacy z regionu świętokrzyskiego pozostali na Opolszczyźnie i nadal pomagają w usuwaniu skutków powodzi.