Urząd Miasta Kielce rozwiązał umowę z firmą odpowiedzialną za budowę Inteligentnego Systemu Transportowego (ITS).
Jak informowaliśmy, wykonawca wielokrotnie nie dotrzymał terminu zakończenia prac.
– Zgodnie z ostatnim aneksem do umowy budowa miała zakończyć się 20 września. Wykonawca wystąpił jednak o jego przedłużenie do 30 października. Nasza cierpliwość się skończyła. Przedłużanie tej inwestycyjnej agonii nie ma najmniejszego sensu. Zdecydowaliśmy się więc rozwiązać umowę – poinformowała Agata Wojda, prezydent Kielc.
Dodała, że nie ma ryzyka, aby miasto straciło dofinansowanie tej inwestycji.
– Wydatki na ITS zostaną rozliczone z Agencją Rozwoju Przemysłu, która udzielała dotacji na te prace.
Budowa ITS miała kosztować ponad 31 mln zł, z czego 85 proc. miało stanowić dofinansowanie. Dotychczas zrealizowano prace warte niespełna 20 mln zł. Prezydent Kielc dodała, że miasto podejmie działania mające na celu wyegzekwowania nałożonych na hiszpańską firmę kar za opóźnienie prac. To ponad 2 mln zł. Do tej pory do miejskiej kasy pieniądze z tego tytułu nie wpłynęły.
– Chodzi jednak nie tylko o pieniądze z tytułu naliczonych kar, ale także o pieniądze, które mogły zostać pozyskane na infrastrukturę, ale przepadły przez opieszałość firmy wykonującej ITS. Kwota, których w trybach sądowych będziemy domagać się od wykonawcy to ok. 10 mln zł – dodała Agata Wojda.
ITS miał objąć 61 kieleckich skrzyżowań, prace zostały wykonane na 50. Na pozostałych na razie nie zostaną wykonane, ale ratusz zakłada, że będą zrealizowane w przyszłości w ramach innych projektów.
– Kluczowym elementem tej inwestycji jest system wraz z oprogramowaniem, który będzie obsługiwał zainstalowane w mieście kamery i czujniki oraz centrum zarządzania ruchem. Te elementy zostały zrealizowane – zapewnia Agata Wojda.
– Pracujemy nad technicznymi możliwościami uruchomienia systemu. ITS będzie miał funkcjonalność pierwotnie zakładaną. Nie zostały bowiem wykonane zadania z zakresu infrastruktury, czyli przebudowy niektórych skrzyżowań.
ITS ma zacząć działać do końca br. Pierwotnie prace miały potrwać do sierpnia 2022 roku.