Filharmonia Świętokrzyska w najbliższych miesiącach poczuje harmonię dla ziemi. Nowy sezon kieleckiej orkiestry zapowiada się interesująco. Będzie klasyka, ale pojawią się też muzyczne instalacje. Koncert inauguracyjny już w najbliższy piątek, 27 września.
Jacek Rogala, dyrektor filharmonii zapowiada, że repertuar w nadchodzącym czasie będzie zróżnicowany.
– Począwszy od koncertów symfonicznych, w których będziemy prezentować znakomitych artystów, często młodych, nagrodzonych na międzynarodowych konkursach. Te koncert będą obejmować bardzo różnorodny repertuar od klasycznej klasyki, poprzez utwory należące do klasyki muzyki romantycznej, aż po nowe, najnowsze, pisane na zamówienie Filharmonii Świętokrzyskiej – mówi.
Nie zabranie propozycji lżejszych, związanych z obchodzonymi świętami, takimi jak andrzejki, mikołajki czy sylwester. Tradycyjnie jesienią odbędą się Świętokrzyskie Dni Muzyki. W tym roku planowana jest 32 edycja tego wydarzenia.
Będzie także nowość. Już na początku października na melomanów czeka seria wydarzeń pod hasłem „filhHARMONIA dla ziemi”.
– Wzięliśmy udział w konkursie Krajowego Planu Odbudowy dla kultury i z tego, co wiem, jako jedyni w województwie otrzymaliśmy aż trzy dotacje. To wiąze się wiąże z tym, że trochę będziemy obecni w internecie, niektóre nasze wydarzenia będą transmitowane lub będą przygotowane z nich reportaże. Warunkiem udziału w tym projekcie jest włączenie różnych działań ekologicznych. Ma to być impuls do rozwoju, do szukania nowych pomysłów – tłumaczy dyrektor.
Jak wygląda realizacja projektu będzie można się przekonać już w najbliższy piątek, 27 września, podczas inauguracji sezonu. O godz. 19.00 rozpocznie się wydarzenie pod hasłem „Z albumu polskiego”. Jacek Rogala zapowiada, że będzie to koncert symfoniczny z piękną muzyką polską, powstałą chwilę przed i chwilę po urodzinach Fryderyka Chopina.
– Chopina jednak nie będzie. Będzie natomiast jego nauczyciel, Józef Elsner, ale usłyszymy też kompozycje Feliksa Janiewicza – wielkiego wirtuoza skrzypiec i nieco zapomnianego Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego, którego odkrywamy na nowo, którego mam nadzieję zaczną grywać wszystkie filharmonie. Bo mimo że symfonia, którą wykonamy powstała jako jego pierwsze dzieło skomponowane zaledwie przez 22-latka, to jest dojrzałym, pięknym utworem prezentującym wczesny romantyzm nie tylko w muzyce polskiej, ale i w muzyce europejskiej – podkreśla.
Z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Świętokrzyskiej pod batutą Jacka Rogali, wystąpi solista, skrzypek Wojciech Niedziółka, który był najlepszym Polakiem na konkursie Wieniawskiego przed dwoma laty, a w ubiegłym roku otrzymał prestiżową nagrodę Koryfeusza Muzyki Polskiej jako odkrycie roku.
Wykonaniu uwertury „Leszek Biały, czyli czarownica z Łysej Góry” będzie towarzyszyć projekcja filmu „Świętokrzyskie pejzaże” złożonego ze zdjęć, wykonanych z drona przez Szymona Pawlaka.
– Jest jeszcze jedna atrakcja podczas tego koncertu. To otwarcie wystawy „Ekoplakat”, która jest przygotowana przez wykładowców i studentów Wydziału Sztuk Projektowych Politechniki Bydgoskiej – dodaje dyrektor.
W ramach projektu finansowanego z Krajowego Planu Odbudowy ten sam koncert zostanie powtórzony w sobotę, 28 września, o godz. 17.00, w sali Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim.