W środę (2 października) kierowców jeżdżących po centrum Kielc czeka kolejna zmiana organizacji ruchu. Drogowcy rozpoczynają drugi etap remontu ulicy Silnicznej. A to nie jedyna i nie ostatnia ulica, na której trwa lub wkrótce rozpocznie się wymiana nawierzchni.
W śródmieściu Kielc od wielu miesięcy trwa modernizacja 13 ulic. Prace zakończyły się już na alei IX Wieków Kielc oraz na ulicach biskupa Kaczmarka, Nowy Świat, Panoramicznej, Równej, Solnej, Śniadeckich i Złotej. Aktualnie remontowane są ulice Głowackiego, Paderewskiego, Seminaryjskiej, Żeromskiego i Silnicznej. I to właśnie na tej ulicy we wtorek (1 października) zmieni się organizacja ruchu.
– To konieczne, bo wykonawca rozpocznie drugi etap remontu ulicy Silnicznej obejmujący odcinek od pomiędzy ulicami Pelca i Cichą. Ten fragment zostanie zamknięty dla ruchu. Wjeżdżać będą mogły jedynie pojazdy zaopatrzenia, służb miejskich i mieszkańcy dojeżdżający do swoich posesji. W tym czasie na ulicy Koziej obowiązywał będzie natomiast ruch dwukierunkowy. Prace na ulicy Silnicznej powinny się zakończyć w ciągu dwóch miesięcy – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Zgodnie z umową podpisaną z firmą Strabag wszystkie remonty zaplanowane w ramach przedsięwzięcia polegającego na modernizacji 13 ulic w śródmieściu Kielc powinny zakończyć się do września 2025 roku. Będą kosztowały w sumie 70,5 mln zł, z czego 62 mln zł stanowi dofinansowanie z programu Polski Ład.
– Biorąc pod uwagę harmonogram robót i oceniając postęp prac być może uda się te prace zakończyć nieco wcześniej niż zakładano – mówi Jarosław Skrzydło.
Rzecznik MZD dodaje, że jeszcze w tym roku wyremontowane mają zostać nawierzchnie dwóch kolejnych kieleckich ulic. Chodzi o ulicę Lecha oraz aleję Szajnowicza-Iwanowa na odcinku od Massalskiego do ronda Jana Zientarskiego. Drogowcy mają niebawem wyłonić wykonawcę prac, którego zadaniem będzie wymiana nawierzchni na tych ulicach w ciągu 60 dni.