Zabraknie środków resortu rolnictwa, żeby przeprowadzić utylizację zalanych zapasów paszy objętościowej i zboża; będzie też problem z finansowaniem niektórych remontów budynków gospodarskich – powiedział w sobotę (28 września) minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski.
Dodał, że trwają działania pomocowe Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. „Mamy swoje gospodarstwa KOWR-owskie, które ze swoich zapasów wydają zboże, pasze. (…) Także jest ta pomoc organizowana przez izby rolnicze, które zbierają pasze i inne środki ze swoich gospodarstw, a transport organizuje Krajowa Rada Izb ze swojego budżetu” – poinformował minister rolnictwa.
Szef MRiRW przekazał też, że jedną z form pomocy dla gospodarstw rolnych będzie możliwość zwolnienia z czynszu ziemi dzierżawionej od KOWR. „Także chcemy wykorzystać niektóre środki jeszcze z POWR-u (Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich – PAP), jeśli chodzi o tworzenie potencjału produkcji rolnej, bo takie możliwości tam się pojawiają. Nie jest to duża skala, ale będzie pomocna dla określonej grupy paruset gospodarstw” – dodał.
Zwrócił też uwagę, że na terenach popowodziowych prowadzone są bezpłatne badania jakości gleby. „To robią służby, stacje chemiczne, bo ta gleba została w sposób istotny naruszona i jej możliwości uprawowe” – powiedział Siekierski.