Do kieleckiego ratusza trafił wniosek w sprawie lokalizacji inwestycji wielomieszkaniowej w rejonie ul. Hauke-Bosaka. Projekt zakłada powstanie w trybie ustawy lex deweloper dziesięciu obiektów mieszkalnych z funkcjami usługowo-handlowymi, w których łącznie ma być ponad pół tysiąca mieszkań.
Zgodnie z propozycją przedstawioną przez firmę „ESC” Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Emilian Stawecki, na działkach o powierzchni ponad 2,7 ha ma powstać 10 budynków o maksymalnej wysokości od 5 do 14 kondygnacji. Projekt przewiduje powstanie do 529 mieszkań. Z kolei liczba miejsc postojowych jest szacowana na 815, czyli 113 naziemnych oraz 702 w garażach podziemnych. Będzie także 15 lokali usługowych.
Marcin Januchta, rzecznik prezydenta Kielc przypomina, że wniosek w tej sprawie był już poddany konsultacjom społecznym na początku tego roku. Jednak z uwagi na pojawiające się wątpliwości oraz zmianę władz samorządowych inwestor zdecydował o wycofaniu wniosku z dalszego procedowania.
– W międzyczasie dokonano aktualizacji dokumentacji. Przy czym same zmiany mają w dużej mierze charakter kosmetyczny. Przykładowo jest to przesunięcie lub zmiana położenia ciągów komunikacyjnych, ścieżek pieszych czy terenów zielonych. Jednak najistotniejsze elementy, czyli wysokość budynków czy maksymalna liczba lokali mieszkalnych pozostały bez zmian. Nie zmienia to faktu, że każda zmiana, nawet ta kosmetyczna wymaga ponowienia procedury konsultacji społecznych – tłumaczy.
Przedstawiona koncepcja zabudowy wielomieszkaniowej jaka może powstać w rejonie ul. Hauke-Bosaka, zdaniem rajców zasiadających w komisji rozwoju, urbanistyki i nieruchomości kieleckiej rady miasta, nadal może wzbudzać wątpliwości mieszkańców tej części miasta. Michał Piasecki, radny Koalicji Obywatelskiej wskazuje, że w opinii osób zamieszkujących rejon ul. Hauke-Bosaka obecna koncepcja inwestycji deweloperskiej jest nieakceptowalna. Głównym argumentem przeciw ma być wysokość zabudowy.
– Liczba kondygnacji jest po prostu za duża. To jest teren położony między Wietrznią, a Telegrafem z dwoma osiami widokowymi. W tym miejscu nie ma zabudowy o podobnej wysokości. W mojej opinii projekt ten jest niespójny z otoczeniem. Zarówno pod względem architektonicznym, jak i pod kątem właśnie wysokości – mówi.
Radny stwierdza, że w pełni rozumie obawy mieszkańców ul. Hauke-Boska. Dodaje przy tym, że nikt z nich nie jest stanowczym przeciwnikiem zabudowy lub rozwoju tej części Kielc.
– Chcą mieć sąsiadów oraz akceptują też fakt, że będzie to zabudowa wielorodzinna. Jedyne czego oczekują to sąsiedztwo, które nie będzie negatywnie wpływało na ich otoczenie. W tym miejscu potrzebne jest osiedle, które będzie otwarte na całą dzielnicę oraz na którym powstanie infrastruktura rekreacyjna dla wszystkich mieszkańców. I tego, jako radni i miasto, powinniśmy wymagać od inwestora – ocenia.
Również Anna Jaworska-Dąbrowska z klubu Prawa i Sprawiedliwości wskazuje, że sprawa inwestycji od samego początku wzbudza obawy mieszkańców okolicznych domów jednorodzinnych.
– Lokalna społeczność dość sprawnie zorganizowała się w celu wyrażenia swojego sprzeciwu. Pytanie, na ile słusznie? Nie ulega jednak wątpliwości, że proponowana zabudowa może mieć wpływ na oś widokową przesłaniając pobliskie pasmo górskie – podkreśla.
Radna jest zdania, że inwestycja może też przyczynić się do wzrostu natężenia ruchu pojazdów w tej części Kielc.
– Mieszkańcy protestowali w lutym tego roku i nadal będą sprzeciwiać się tej zabudowie, bo rzeczywiście jest ona wysoka i znacznie góruje nad okolicznymi budynkami. Planowany kompleks budynków będzie sąsiadował z domami jednorodzinnymi. Tu też pojawia się obawa, jak będzie wyglądać układ komunikacyjny w tej części miasta. Czy w związku z pojawianiem się kilkuset nowych mieszkań istniejące ulice będą w stanie obsłużyć większą liczbę pojazdów? – zastanawia się radna.
Uwagi w sprawie planowanej inwestycji deweloperskiej przy ul. Hauke-Bosaka można składać do 8 października tego roku na stronie internetowej IDEA Kielce lub przesłać na adres Urzędu Miasta, Rynek 1, w Kielcach.
Uchwała w sprawie lokalizacji inwestycji deweloperskiej w tym miejscu mogłaby zostać przedstawiona radnym w listopadzie tego roku.
Przypomnijmy, w maju ubiegłego roku rada miasta zdecydowała o odrzuceniu projektu uchwały zezwalającej na budowę osiedla przy ul. Hauke Bosaka. Wtedy firma HAUKE BOSAKA 7 Sp. z O.O., na terenie o powierzchni 1,7 ha w pobliżu skrzyżowania ul. Hauke-Bosaka i ul. Jana Karskiego chciała wybudować zespół ośmiu wielorodzinnych budynków mieszkalnych o maksymalnej wysokości do siedmiu kondygnacji.