Miłośnicy czworonogów spotkali się w sobotę (5 października) na koncercie charytatywnym „Pełna micha”, z którego dochód w całości przeznaczony jest na pomoc zwierzętom. Koncert odbywa się w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach.

Na scenie prezentują się wokaliści związani z regionem: Edyta Strzycka, Piotr Restecki, Piotr Salata, Michał Zapała i Kuba Kowalski, ale też Chór Garnizonowy Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach oraz tancerze ze Szkoły Tańca „Cha-Cha” i Studia Tańca i Stylu „Rewanż”.

Czytaj również

Pikietują, bo chcą ponownego przeliczenia głosów

2025-07-01

Pożary traw coraz większym i dotkliwszym problemem

2025-07-01

Każdy, kto bierze udział w wydarzeniu, wspiera zwierzęta, o które troszczy się Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Kielcach. Joanna Śmiech mówi, że z wielką chęcią wybrała się na koncert, bo jest wrażliwa na los psów i kotów, sama przygarnęła kotkę.

– Niedawno ktoś mi ją podrzucił na posesję. I zaczęła tak bardzo płakać, że wraz z synową nakarmiłyśmy ją, zaopiekowałyśmy się nią. Nie chciała odejść, więc uznałam, że trzeba przygarnąć. Teraz jest bardzo kochanym, przyjaznym zwierzakiem – mówi i dodaje, że nie potrafi znieść krzywdy zwierząt. – Kiedy oglądałam niektóre obrazy z powodzi, to aż mi się serce krajało. Przywiązane psy, które nie miały możliwości ucieczki – to mnie bardzo bolało – przyznaje.

Koncertowi towarzyszy zbiórka karmy dla zwierząt, które ucierpiały w wyniku powodzi. Iwo Kowalski, który jest wolontariuszem, pomaga ją organizować.

– Widać choćby po ilości karmy, jaką nam się udało zebrać, że ludzie dziś przejmują się losem zwierząt. To nie znaczy jednak, że nie możemy zrobić dla nich jeszcze więcej – ocenia.

Sylwester Zapała, prezes zarządu kieleckiego oddziału TOZ, które jest głównym organizatorem wydarzenia dodaje, że koncert to podsumowanie pracy organizacji oraz nawiązanie do Światowego Dnia Zwierząt obchodzonego 4 października.