Konrad Matuszewski jest drugim, obok Miłosza Trojaka, piłkarzem Korony Kielce, który wszystkie mecze PKO BP Ekstraklasy w tym sezonie rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. Kapitan Żółto-Czerwonych najbliższe spotkanie z Piastem Gliwice opuści ze względu na żółte kartki, a wychowanek DEKO Włoszczowa z pewnością znów dostanie szansę występu.
23-latek został sprowadzony do kieleckiego klubu ze spadkowicza z piłkarskiej elity Warty Poznań.
– Przychodziłem tu z myślą o kontynuowaniu kariery w ekstraklasie. Chciałem po prostu grać. Oczywiście była niepewność, czy będą to regularne występy, ale już po okresie przygotowawczym, liczyłem na taką sytuację – stwierdził.
Występy Konrada Matuszewskiego w Koronie mają w sobie coraz więcej jakości, a jego gra jest doceniana przez ekspertów.
– Aklimatyzacja przebiega coraz lepiej. Docieram się wciąż ze wszystkimi kolegami z drużyn, ale poznałem schematy ich zachowań na boisku, a przez to lepiej ze sobą współpracujemy. Wychodzi to z korzyścią dla mnie i zespołu – podkreślił.
Konrad Matuszewski przed przyjściem do Korony Kielce występował także w Hetmanie Włoszczowa, Legii Warszawa, Wigrach Suwałki, Odrze Opole i Warcie Poznań.