W niedzielę (13 października) zakończyły się niemal wszystkie prezentacje 6. Kieleckiego Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego, których większa część była prezentowana w oddanym do użytku po remoncie i adaptacji historycznym budynku Teatru imienia Stefana Żeromskiego.
Na nową jakość techniczną i estetyczną, poza jakością samych przedstawień, zwrócił uwagę jeden z najważniejszych dziś krytyków teatralnych w Polsce Jacek Wakar, selekcjoner festiwali teatralnych, autor bloga poświęconego polskim i zagranicznym spektaklom, szef Działu Kultury Polskiej Agencji Prasowej mówiąc że, wielu aktorów, którzy przyjeżdżają na festiwal z całej Polski zazdrości teraz Kielcom tak pięknego obiektu.
Z roku na rok Festiwal przyciąga coraz więcej widzów i jak mówi dyrektor festiwalu Marcin Zawada, bywa, że niektóre teatry gromadzą w Kielcach większą widownię, niż w swych macierzystych siedzibach, dotyczy to dużej sceny Kieleckiego Centrum Kultury, gdzie przedstawienie może oglądać jednocześnie ponad siedmiuset widzów.
Na spektakle przyjeżdżają widzowie z innych miast, kolejny raz festiwalowe Kielce odwiedza dziennikarka radiowa, reportażystka i blogerka kulturalna Teresa Drozda, która tłumaczy, że do Kielc jest po prostu blisko, a można tu obejrzeć najważniejsze przedstawienia z całego teatralnego sezonu w Polsce.
W ramach 6. Kieleckiego Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego widzowie obejrzą jeszcze 8. listopada przedstawienie „Bądź wilkiem” z Narodowego Teatru Islandii w Reykjaviku.