W Teatrze imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach w najbliższą sobotę (26 października) odbędzie się premiera spektaklu „Baśń o wężowym sercu” na podstawie powieści Radka Raka w adaptacji Michała Kmiecika i reżyserii Marcina Libera. Będzie to pierwsza premiera kieleckiego zespołu na zmodernizowanej scenie, po czteroletnim remoncie historycznej siedziby przy ul. Sienkiewicza.
Reżyser Marcin Liber przyznaje, że scenariusz przedstawienia różni się od oryginału powieści Raka, jednak cały czas korzysta z poetyki baśni i fantasy. Wpisuje się także w modny dziś nurt „ludowej historii Polski” w kontekście bardziej historii mówionej, pełnej tajemniczych postaci i sytuacji, niż historii pisanej.
Kolejny raz scenografię na kieleckiej scenie kreuje Mirek Kaczmarek, który tworzył przestrzeń sceniczną i w starym budynku, i na scenie tymczasowej, teraz niezwykle ceni sobie techniczne możliwości nowej sceny, które po prostu niezwykle upraszczają i ułatwiają wprowadzanie nieraz rozbudowanych pomysłów scenograficznych.
Również immersyjny system emisji dźwięku jest z najwyższej półki, uważa Wojciech Kucharczyk przygotowujący muzykę do spektaklu. Twórca przyznał, że z takim systemem pracuje pierwszy raz i przez to prawie nie śpi, bo chce nauczyć się wszystkich jego możliwości. Dawid Żłobiński z kolei podkreśla, że dla aktorów nowa scena oznacza po prostu nowe ułatwienia i nowe możliwości.
Premiera już w najbliższą sobotę, a pierwsza recenzja tego spektaklu w Radiu Kielce w niedzielnym programie „Z kulturą o kulturze” po godzinie 17-tej.