– Jan Piwnik po raz trzeci powrócił w Góry Świętokrzyskie – te słowa towarzyszyły dzisiejszej (poniedziałek, 4 listopada) uroczystości nadania „Ponuremu” honorowego obywatelstwa Ostrowca Świętokrzyskiego.
Z wnioskiem o takie uhonorowanie dowódcy Zgrupowań Partyzanckich AK walczących w lasach skwierzyńskich wystąpił klub radnych Prawa i Sprawiedliwości w ostrowieckiej radzie miasta. Przewodniczący klubu Krzysztof Ołownia podczas laudacji podkreślał zasługi Jana Piwnika „Ponurego” dla Ojczyzny i regionu świętokrzyskiego.
– „Naród, który traci pamięć, traci sumienie”. Ten krótki cytat z jednej z wypowiedzi Zbigniewa Herberta, polskiego eseisty, dramaturga, poety, w pełni oddaje istotę problemu związanego z długotrwałym procesem nadania pułkownikowi Janowi Piwnikowi tytułu Honorowego Obywatela Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego. Uchwała, którą dziś będziemy procedować to nasza oczywista powinność i zobowiązanie wobec bohatera. Ale to również wyraz troski o sumienia nasze, naszych dzieci i naszych wnuków. Kiedy w dzisiejszych czasach zastanawiamy się nad autorytetami, wzorcami do naśladowania, których niewątpliwie nam brakuje, a szczególnie brakuje ich młodemu pokoleniu, my mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego nie musimy szukać daleko. Dla nas takim wzorem jest pułkownik Jan Piwnik „Ponury”, patriota i bohater, syn Świętokrzyskiej Ziemi. Panie Pułkowniku cześć i chwała Twojej pamięci – mówił Krzysztof Ołownia.
Akt nadania honorowego obywatelstwa odebrała bratanica Jana Piwnika Teresa Piwnik, a wręczył go prezydent Ostrowca Artur Łakomiec.
– Przez długi czas byłam przekonana, że mój stryj Jan Piwnik „Ponury” zasługuje na ten tytuł, podobnie jak Ostrowiec Świętokrzyski zasługuje na takiego honorowego obywatela. Bardzo państwu serdecznie dziękuję – mówiła do radnych Teresa Piwnik.
Jan Piwnik przed wojną był policjantem i o tym przypomniała prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939” Grażyna Szkonter.
– Ktoś powiedział, że człowiek umiera trzy razy. Pierwszy raz wtedy, kiedy umiera, drugi raz kiedy jest jego pochówek. Trzeci raz wtedy, gdy ostatni człowiek na tej ziemi wspomina jego imię. Dlatego my postanowiliśmy, by nie było tego trzeciego razu, żeby on funkcjonował w historii miasta, historii policji i historii Polski – mówiła Grażyna Szkonter przypominając, że właśnie Stowarzyszenie „Rodzina Policyjna 1939” jako pierwsze wnioskowało o uhonorowanie „Ponurego” tytułem honorowego obywatela miasta.
Podczas obrad głos zabrali parlamentarzyści i samorządowcy związani z Ostrowcem, wśród nich senator Jarosław Rusiecki, którzy przypomniał, że „Ponury” został uhonorowany najwyższym odznaczeniem państwowym, czyli krzyżem Virtuti Militari.
Jan Piwnik „Ponury” to jedenasty honorowy obywatel Ostrowca Świętokrzyskiego, a decyzję w tej sprawie radni podjęli jednomyślnie.