Caritas Diecezji Kieleckiej świętuje 35-lecie istnienia. W środę (13 listopada) odbędą się główne uroczystości rocznicowe. W ciągu 35 lat organizacja podejmowała wiele działań, których celem było niesienie pomocy i wspieranie potrzebujących.
Jak przypomniał ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora kieleckiej Caritas – początki organizacji sięgają lat 30. XX wieku, ale po wojnie jej praca została przerwana przez władze komunistyczne, które zabroniły Kościołowi działalności charytatywnej. Dopiero w 1989 roku, po przemianach ustrojowych, można było ją wznowić. 18 listopada tegoż roku ówczesny biskup kielecki Stanisław Szymecki erygował diecezjalną Caritas.
Jednym z pierwszych zadań była organizacja charytatywnych kolonii wypoczynkowych dla dzieci, a także utworzenie stołówki przy ul. Urzędniczej w Kielcach, która dziennie wydawała obiady nawet dla 600 osób.
– To było szczególne miejsce, bo tę naszą misję kontynuował ksiądz Skotnicki. Tam była także apteka leków pochodzących z darów, które były niedostępne gdzie indziej, a u nas można było je otrzymać, dzięki pomocy płynącej z zagranicy. Naszym sztandarowym dziełem były kolonie charytatywne, bo w latach 90. wiele rodzin doświadczało trudności materialnych i borykało się z problemami. Chcieliśmy dać dzieciom choć trochę czasu i w podkieleckim Kaczynie organizowaliśmy kolonie, podczas których mogły odetchnąć nieco od trudnej codzienności. Potem, oprócz Kaczyna były też inne ośrodki, w innych miejscach, między innymi w górach i nad morzem – mówił duchowny.
Ksiądz Krzysztof Banasik dodał, że istotną część pracy Caritas jest pomoc osobom bezdomnym.
– Ta pomoc ewoluowała, zaczęła się od przysłowiowej kromki chleba, czyli kanapki, ciepłej herbaty. Z czasem ta pomoc doraźna przekształciła się w wyspecjalizowane placówki: schroniska dla osób bezdomnych, osobne dla kobiet, osobne dla mężczyzn, schroniska dla osób w kryzysie bezdomności z usługami opiekuńczymi. Caritas prowadziła też programy aktywizujące w Centrum Integracji Społecznej – powiedział.
Caritas kielecka prowadzi też kilkanaście placówek leczniczych i opiekuńczych. To m.in. poradnie zdrowia, dwa hospicja, domy pomocy społecznej, dzienne domy seniora, warsztaty terapii zajęciowej i mieszkania wspierane oraz centra rehabilitacyjne w Piekoszowie i Wiśniówce.
– Ta pomoc jest kompleksowa. Staramy się tak jej system budować, żeby wspierać w różnych, trudnych sytuacjach losowych. Ochrona zdrowia jest bardzo ważna, dlatego prowadzimy poradnie i zakłady opiekuńczo-lecznicze, a także hospicja, o których jest głośno wówczas, gdy organizowane są akcje charytatywne, a które są szczególnymi miejscami, budzącymi emocje – dodał.
Ksiądz Krzysztof Banasik zaznaczył, że ważnym obszarem działalności Caritas są także ogniska wychowawcze dla dzieci i młodzieży oraz świetlice środowiskowe.
– Są to placówki, do których dzieci mogą przyjść po lekcjach, mogą otrzymać posiłek, uczestniczyć w różnych ciekawych zajęciach, ale też skorzystać z korepetycji, z pomocy w odrabianiu lekcji, co wyrównuje szanse edukacyjne – powiedział duchowny.
Rocznie z pomocy Caritas Diecezji Kieleckiej korzysta, w różnych formach, około 40 tysięcy osób. Ksiądz podziękował wszystkim darczyńcom, którzy wspierają jej działalność, choćby z 1,5 procent podatku, czy też poprzez darowizny, akcję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom oraz Pola Nadziei.
Uroczystości 35-lecia kieleckiej Caritas rozpoczęły się o godz. 10.00 mszą dziękczynną w katedrze pod przewodnictwem biskupa Jana Piotrowskiego. O godz. 11.30 w Wojewódzkim Domu Kultury – gala, podczas której podziękowania skierowane zostaną do pracowników organizacji i jej darczyńców, a na zakończenie z koncertem wystąpi Krzysztof K.A.S.A. Kasowski.