W Sandomierzu odbyły się obchody Światowego Dnia Ubogich. Wzięło w nich udział prawie 100 osób korzystających z różnych form pomocy udzielanej przez Caritas Diecezji Sandomierskiej.
Uroczystości rozpoczęły się w niedzielę (17 listopada) od mszy w kościele św. Ducha pod przewodnictwem biskupa Krzysztofa Nitkiewicza, potem był koncert, a następnie wspólny posiłek w stołówce Ośrodka „Radość Życia „.
Pani Anna powiedziała, że chociaż ma dwie córki, pięcioro wnucząt i jednego prawnuka, to jednak jest osobą samotną, potrzebującą pomocy i otrzymuje ją od sandomierskiej Caritas. Podkreśliła, że dla niej ta pomoc jest niezwykle ważna, bez niej nie wyobraża sobie swojego życia.
Pan Wojciech jako osoba bezdomna codziennie korzysta z ciepłych posiłków wydawanych przez Zakład Aktywności Zawodowej Caritas Diecezji Sandomierskiej. Powiedział naszej reporterce, że jest mu trudno, nie ma pracy i ten ciepły obiad każdego dnia to coś, na co czeka.
Biskup diecezji sandomierskiej Krzysztof Nitkiewicz stwierdził, że Dzień Ubogich ma nas wszystkich inspirować. Ubóstwo ma różne twarze, ale najbardziej dostrzegalne jest ubóstwo materialne. Biskup ordynariusz dodał, że każdy ma swoje możliwości działania: i ludzie sprawujący władzę i ludzie bogatsi i średniozamożni, wszyscy mogą podzielić się tym, co mają. Hasło tegorocznego Dnia Ubogich mówiące o tym, że Pan Bóg słyszy ich głos powinno obudzić naszą czujność , bo powinniśmy być dla nich – dodał duchowny
Ksiądz Bogusław Pitucha dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej poinformował, że ilość osób potrzebujących pomocy w ostatnich latach utrzymuje się na podobnym poziomie. Najczęściej ludzie korzystają z pomocy żywnościowej oraz wsparcia finansowego na zakup leków, czy na opłacenie rachunków. W tym roku tylko z unijnej pomocy żywnościowej realizowanej za pośrednictwem Caritas Diecezji Sandomierskiej skorzystało prawie 9 tysięcy osób. 300 osób korzysta z placówek prowadzonych przez tę instytucję, codziennie ciepłe posiłki odbiera w Sandomierzu ponad 40 osób.