Nasi rodacy na Wileńszczyźnie żyją w wielkiej biedzie – mówią starostowie z województwa świętokrzyskiego i apelują o pomoc potrzebującym. W kilku urzędach w regionie rozpoczęła się zbiórka darów w ramach akcji „Paczka dla Rodaka na Wileńszczyźnie”.
Głównym organizatorem jest Starostwo Powiatowe w Kielcach. Starosta Tomasz Pleban mówi, że urząd od wielu lat angażuje się w pomoc dla Polaków mieszkających na Wileńszczyźnie.
– Jest to akcja dość szeroko propagowana przez różne instytucje w całej Polsce zwłaszcza w okresach przedświątecznych. W tym roku naszym rodakom dary przekażemy już po raz szósty – mówi.
Mirosław Gębski, członek zarządu powiatu kieleckiego przypomina, że Polacy, którzy dziś mieszkają na Wileńszczyźnie zasługują na pomoc rodaków, z którymi zostali rozdzieleni.
– Oni nie wyjechali z Polski, to Polska decyzją wielkich mocarstw w 1945 roku „wyjechała” z ich terenów. Oni na swoją ziemię mówią „mała Polska”, my jesteśmy dla nich „wielką Polską”. Dla tych ludzi najważniejsze są rozmowy z nami. To, że do nich jedziemy z paczkami, że z nimi przebywamy, że o nich myślimy – mówi.
Paczki trafią do Polaków mieszkających w Solecznikach na Litwie. Mirosław Gębski informuje, że pomoc skierowana jest do najbiedniejszych – tych, których domy często są przykryte eternitem lub prowizoryczną papą, gdzie jest duszno, parno, wilgotno, gdzie w domach nie ma łazienek.
Organizatorzy zachęcają do przynoszenia darów do siedzib starostw w Kielcach, Jędrzejowie, Końskich, Włoszczowie i Opatowie. Potrzebna jest żywność długoterminowa, w tym także słodycze dla dzieci, ale również chemia, która przyda się zwłaszcza w okresie przedświątecznym przy domowych porządkach. Akcja potrwa do 5 grudnia.