Prof. Robert Kotowski, dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach, został wybrany na przewodniczącego ICOM Polska. To część Międzynarodowej Rady Muzeów, która jest największą, pozarządową, międzynarodową organizacją kulturalną w świecie.
Jak tłumaczy prof. Robert Kotowski, ICOM działa pod auspicjami UNESCO i zrzesza kilkadziesiąt krajów.
– W każdym z nich działają takie komitety krajowe, jak ICOM Polska. To organizacja, która zajmuje się przede wszystkim wsparciem merytorycznym, ale też takim, opartym na tworzeniu standardów, wyznaczaniu pewnych kierunków działalność muzeów na całym świecie – mówi.
Wsparcie muzeów i muzealników, jakiego udziela ICOM, przyjmuje różne formy.
– Dba o kwestie etyczne, związane z funkcjonowaniem muzeów. Już przed laty został przyjęty przez międzynarodową radę Kodeks Etyki Muzealnika, który został zaimplantowany do muzeów w większości krajów, w których jest obecny ICOM. To jest określenie funkcji muzeów chociażby poprzez utworzenie nowej definicji, przyjętej w 2022 roku na Zgromadzeniu Generalnym ICOM w Pradze. Zwrócenie uwagi na te funkcje społeczne muzeum, czyli określenie bardzo wyraźnie w definicji, że muzeum służy społeczeństwu. Ten element ostatnio jest bardzo mocno podkreślany, a to przekłada się na działalność – tłumaczy.
Prof. Robert Kotowski zaznacza, że ICOM wyznacza nowe standardy.
– To właśnie dbałość o etykę, służba społeczeństwu, ale także tworzenie pewnych kierunków, które muzea podejmują na całym świecie, jeśli chodzi o nowe technologie, jeśli chodzi o tzw. pejzaż kulturowy. Jedno ze Zgromadzeń Narodowych, przed laty, przyjęło taką rezolucję o budowie, tworzeniu pejzażu kulturowego, roli muzeów w jego tworzeniu, co oznacza, że muzeum to jest nie tylko to miejsce, w którym znajdują się obiekty, ale także otoczenie, na które muzeum ma wpływ, czyli na światopogląd, tożsamość, zdrowie, co nie jest nam obce, ponieważ ta tematyka oddziaływania społecznego i terapeutycznego, zwłaszcza tutaj w Kielcach, jest bardzo żywo podejmowana – zauważa.
Organizacja wspierała także muzealników z Ukrainy.
– Służymy zarówno pomocą materialną, ponieważ stworzyliśmy fundusz stypendialny, którego zadaniem była pomoc tym kilkunastu osobom, które przybyły do Polski. Ostatecznie te osoby znalazły pracę w polskich muzeach, ale tworzyliśmy im podstawy, by mogły w jakiś sposób się tutaj zagospodarować – mówi.
Dyrektor Robert Kotowski zwraca uwagę, że funkcja przewodniczącego ICOM Polska wpływa także na działania placówki, której na co dzień szefuje.
– Dla nas, jako muzeum, jest na pewno bardzo duże wyróżnienie, ponieważ uczestniczymy we wszystkim, co dzieje się w świecie muzealnym. Mamy też możliwość kreowania tych nowych kierunków, które przed muzeami stoją – zapowiada.
Od 2021 roku prof. Robert Kotowski był wiceprzewodniczącym Polskiego Komitetu ICOM, teraz został przewodniczącym. Przyznaje, że zadań nie brakuje.
– Najważniejsze wyzwanie to informacja. To jest to, z czym przede wszystkim chcemy się zmierzyć jako nowe prezydium ICOM. Informacja rozumiana na wiele sposobów, w tym także dezinformacja, czy przeciwdziałanie dezinformacji. Tutaj muzea będą odgrywały istotną rolę. Myślę, że jedną z pierwszych inicjatyw będzie przyszłoroczna konferencja, poświęcona informacji, czyli muzeum jako źródło informacji, którą można bardzo szeroko rozumieć, od zastosowania nowych technologii, łącznie ze sztuczną inteligencją, po problemy z dezinformacją. To także wyznaczenie pewnych granic, czy dbanie o te granice, i to też jest problem na całym świecie, często podejmowany w lokalnych komitetach: przeciwdziałania coraz częstszym wpływom polityki na działalność muzeum. Muzeum to specyficzna instytucja – instytucja kultury, społeczna, dbająca o dziedzictwo, wiec powinna być wolna od polityki. Myślę, że to w każdym kraju członkowskim ICOM-u jest problem, nad którym trzeba panować, i na który trzeba zwracać uwagę, by nie dopuścić do takiego nadmiernego wpływu – wyjaśnia.
Kadencja przewodniczącego ICOM Polska trwa trzy lata.