34 produkcje i tylko jeden zwycięzca. W piątek, 22 listopada wieczorem poznamy tytuł i autora najlepszego filmu XXX Festiwalu Form Dokumentalnych NURT.
Do jubileuszowej edycji wydarzenia zostało zgłoszonych 127 filmów. Komisja konkursowa w składzie: Krzysztof Miklaszewski – scenarzysta i reżyser, Magdalena Smożewska-Wójcikiewicz – dziennikarka Radia Kielce i Krzysztof Krzyżanowski – redaktor i autor wielu audycji publicystycznych zakwalifikowała 34 produkcje do pokazów konkursowych. Te rozpoczęły się we wtorek (19 listopada), a zakończyły w czwartek wieczorem.
Produkcje ocenia komisja artystyczna pod przewodnictwem Marii Malatyńskiej, w składzie: Jerzy Armata, Piotr Kletowski, Wojciech Ligęza i Jacek Knopp.
Ostatni z jurorów zapytany, jakie kryteria są ważne dla niego, wskazał:
– Po pierwsze dla mnie będzie ważny temat filmu, ale również bohater. Jak reżyser wybiera dobry temat i bohatera, to mówi się, że to jest połowa sukcesu. Kolejna sprawa to jest kwestia wizualna. Chciałbym wyszukać takie rzeczy, które mają duże walory artystyczne, pokazują talent twórczy. Trzecia rzecz – będzie mnie interesowało najbardziej to, w jaki sposób został ten film zrobiony, czyli konstrukcja, dramaturgia filmu, czyli czy film nas wciąga, czy zaskoczyła nas puenta, czy zostaliśmy pod dużym wrażeniem po jego zobaczeniu – wymieniał.
Który film zrobił największe wrażenie na jurorach? Odpowiedź na to pytanie poznamy w piątek, 22 listopada, podczas gali finałowej. Początek o godz. 18.00, na Małej Scenie Kieleckiego Centrum Kultury. Wstęp wolny.
Autor najlepszego, zdaniem komisji artystycznej, filmu otrzyma 8 tys. zł. Przyznane zostaną także: nagroda publiczności, w wysokości 5 tys. zł oraz nagroda dyrektora Kieleckiego Centrum Kultury warta 4 tys. zł. Będą też dodatkowe wyróżnienia, m.in. nagroda im. Jerzego Ridana za dokumentalny portret człowieka, stanowiący dla odbiorców wyrazisty wzór osobowy oraz nagroda specjalna dyrektora artystycznego festiwalu, Krzysztofa Miklaszewskiego.