W meczu 11. kolejki I ligi piłkarzy ręcznych zawodnicy SMS ZPRP II Kielce wygrali w domowym spotkaniu z SPR Grunwald Ruda Śląska 29:23 (11:13).
Najwięcej bramek dla kielczan – 6 zdobył Bartłomiej Rugała, natomiast w zespole gości najskuteczniejszy był autor 8 trafień Szymon Skutela.
– Druga część pierwszej połowy na pewno nie była pod naszą kontrolą. Byliśmy zablokowani, niepewni, wycofani – myślę, że to właściwe słowa, by to opisać. Rozmawialiśmy o tym w szatni, podkreślając, że jeśli chcemy wygrać ten mecz, musimy postawić na pełne zaangażowanie i gotowość do podjęcia ryzyka. Absolutnie pełne ryzyko. Popełnialiśmy błędy w pierwszej połowie, ale były one wynikiem braku odwagi. W przerwie powiedziałem chłopakom: grajcie z ryzykiem, a ja biorę błędy na siebie. Kiedy się otworzyli, pokazali swoją wartość, choć najlepsze akcje zagrali dopiero w ostatnich pięciu minutach, gdy mecz był już rozstrzygnięty. To również pokazuje, że stres, nerwy i presja wyniku blokują nas mentalnie. Nie może tak być, bo oni mają się stać profesjonalnymi sportowcami i muszą umieć sobie z tym poradzić – stwierdził po meczu trener SMS Zygmunt Kamys.
W następnej kolejce kielczanie w derbach regionu zmierzą się z KSSPR Końskie.