Może murować ściany budynków od rana do wieczora, sięga na wysokość 3 metrów i bez problemu mieści się w drzwiach – robot do murowania to najnowsza maszyna, która powstała na Politechnice Świętokrzyskiej i ma być odpowiedzią na brak chętnych do pracy na budowie.
Automatyczne ramię ma zasięg do 3 metrów. Robot porusza się na gąsienicach. Dr hab. inż. prof. Piotr Woś, który zaangażowany był w powstanie maszyny wyjaśnia, że robot może budować po wprowadzeniu do jego pamięci określonych wymiarów- wielkość ściany, liczbę otworów drzwiowych czy okiennych. Urządzenie samo nakłada murawę i układa cegły czy bloczki betonowe.
– Oprócz testów na Politechnice Świętokrzyskiej z murowaniem z różnych cegieł i bloczków, to przeprowadziliśmy testy podczas budowy szpitala w Radomiu, gdzie mogliśmy zobaczyć jak radzi sobie na prawdziwej budowie.
Dr hab. Jakub Takosoglu, prof. PŚk, dziekan Wydziału Mechatroniki i budowy Maszyn Politechniki Świętokrzyskiej informuje, że takie roboty są przyszłością, ponieważ już dziś firmy budowlane mają duże problemy ze znalezieniem pracowników. Coraz mniej ludzi chce ciężko pracować w trudnych warunkach.
-Na pewno budowanie z użyciem robota nie jest szybsze, ale jest dokładniejsze. Taki robot zastępuje całą ekipę wykwalifikowanych murarzy. Do obsługi potrzebne są dwie osoby: jedna do obsługi robota, a druga do obsługi magazynu cegieł.
Robotem porusza się za pomocą zewnętrznego joysticka, ponieważ ze względów bezpieczeństwa nikt nie może znajdować się w zasięgu maszyny. Kiedy ktoś przekroczy strefę bezpieczeństwa robot automatycznie się zatrzymuje, co ma przeciwdziałać wypadkom na budowie z udziałem ludzi.
Budowa prototypu kosztowała około 2 mln zł.
Robot do murowania powstał z finansowaniem Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w konsorcjum z Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu i firmą STRABAG, odpowiedzialną za wdrożenie.