W Kieleckim Centrum Bilardowym zarząd Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Sportowego podsumował rok sportowy 2024. W ciągu minionych dwunastu miesięcy nie brakowało sukcesów bilardzistów z naszego regionu.
Sebastian Batkowski z Nosanu Kielce zdobył złoty medal w drużynowych mistrzostwach Europy, a jego kolega z drużyny Karol Skowerski wywalczył brąz podczas mistrzostwach Starego Kontynentu w heyballu.
W mistrzostwach Polski zawodnicy kieleckiego klubu zwyciężyli w klasyfikacji medalowej. Wśród kobiet złoto i srebro zdobyła Katarzyna Wesołowska, a srebro i brąz wywalczyła Izabella Jońska. W gronie mężczyzn złoto zdobył Karol Skowerski, a na najniższym stopniu podium stanął Michał Turkowski.
Prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Sportowego i wiceprezes Polskiego Związku Bilardowego Grzegorz Kędzierski ocenia, że to był kolejny fantastyczny rok.
– Cieszą dwie rzeczy. Po pierwsze to, że mamy naprawdę wyśmienitą grupę juniorów. Zdobyliśmy drużynowe mistrzostwo Europy, a Jakub Chrobot wywalczył brąz mistrzostw świata juniorów. I druga sprawa to sport seniorski. Nie wygraliśmy wprawdzie bilardowej ekstraklasy, ale nie jest łatwo ją wygrać. Trzeba się cieszyć z brązowego medalu, ponieważ konkurencja jest naprawdę bardzo duża. Bardzo dobry wynik osiągnęły w mistrzostwach Polski Kasia Wesołowska oraz Izabella Jońska. Te dziewczyny rokują na przyszłość. Kasia wraca do tego, co prezentowała wiele lat temu, a Izabella to wychowanka Kasi, która idzie w jej ślady. Trzeba docenić ogromny sukces, jakim jest złoto Karola Skowerskiego w tak doborowym gronie. Polski bilard to czołówka nie tylko Europy, ale świata. W rankingu światowym w pierwszej dziesiątce jest czterech Polaków. Czasami jak po mistrzostwach mówili zawodnicy, trudniej wygrać mistrzostwa Polski niż Puchar Europy – zaznaczył Grzegorz Kędzierski.
Izabella Jońska z Nosanu Kielce była zadowolona ze swoich osiągnięć w minionym roku.
– Zrobiłam sobie małą niespodziankę, jaką było zdobycie srebrnego medalu na mistrzostwach Polski. Byłam tym bardzo zaskoczona. Zaczęłam również starty poza krajem i też je oceniam bardzo dobrze. Piąte i siedemnaste miejsce w Słowenii to niezłe lokaty i jestem zadowolona z tych miejsc, bo to są w sumie moje początki na międzynarodowej arenie – dodała.
Jakub Chrobot z Nosanu Kielce odniósł w minonym sezonie życiowy sukces, jakim było zdobycie brązowego medalu na mistrzostwach świata juniorów.
– W sumie tych medali na międzynarodowych arenach było trzy: złoto i brąz na mistrzostwach Europy i brąz mistrzostw świata Juniorów, Wyniki, które osiągnąłem w poprzednim roku to były efekty ciężkiej pracy, którą włożyłem w ten sport i w końcu przyszły efekty – podkreślił.
Michał Turkowski z Nosanu Kielce powiedział, że 2024 rok stał pod znakiem dalekich wyjazdów.
– Startowałem w zawodach w Katarze, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Turcji. Najważniejsze osiągnięcie to brązowy medal mistrzostw Polski w ósemkę oraz brąz bilardowej ekstraklasy z Nosanem. Czy jesteśmy zawiedzeni? Można by tak rzec, że oczywiście szkoda, ale patrząc na ubiegłe lata, to jesteśmy już prawie 30 lat w ekstraklasie, a co roku plasujemy się w pierwszej trójce. To jest sport, raz się wygrywa, a raz się przegrywa, ale cały czas jesteśmy w topie – zaznaczył.
Dodajmy, że Juniorzy Nosanu zdobyli w ubiegłym roku złote medale mistrzostw Europy w drużynie, a indywidualnie Jakub Chrobot wywalczył złoto i brąz. Ten sam zawodnik stanął na najniższym stopniu podium podczas mistrzostw świata w Nowej Zelandii.
Młodzi zawodnicy nie mieli sobie równych na mistrzostwach Polski wygrywając klasyfikację punktową współzawodnictwa dzieci i młodzieży oraz klasyfikację medalową, zdobywając aż 111 punktów.