43 nowe urządzenia odcinkowego pomiaru prędkości (OPP) obejmą nadzorem blisko 400 km dróg ekspresowych i autostrad. Po ich uruchomieniu Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) będzie prowadziło pomiary prędkości przy pomocy 114 takich urządzeń. Pierwsze nowe systemy OPP zostaną zamontowane w połowie 2025 roku. Także w województwie świętokrzyskim.
Nadzór nad odcinkami dróg, których infrastruktura umożliwia rozwijanie dużych prędkości, ma doprowadzić do ograniczenia występowania tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Zwiększenie liczby urządzeń rejestrujących ma zaowocować większą liczby kontroli prędkości pojazdów poruszających się po polskich drogach, co z kolei ma wpłynąć na zmniejszenie liczby wypadków spowodowanych niedostosowaniem prędkości do przepisów ruchu drogowego.
Gdzie nowe odcinkowe pomiary prędkości?
Projekt rozbudowy systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym wchodzi w kolejny etap. CANARD podpisał umowę z firmą Sprint S.A. na dostawę i montaż 43 urządzeń odcinkowego pomiaru prędkości. Systemy UnicamVELOCITY 4 zostaną zamontowane na drogach ekspresowych i autostradach. Specjalne żółte kamery automatycznie będą określać czas wjazdu i wyjazdu z kontrolowanego odcinka drogi – umożliwią wykonanie wysokiej jakości zdjęć także w porze nocnej, a wykonane fotografie będą przesyłane online do systemu centralnego CANARD.
Lokalizacje, w których będą nowe odcinkowe pomiary prędkości wytypowano przy współpracy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad i policją. To miejsca w których z uwagi na realne zagrożenie bezpieczeństwa, spowodowane nadmierną prędkością niezbędne było zainstalowanie urządzeń do automatycznej kontroli. Każda lokalizacja systemu poprzedzona będzie znakiem drogowym informującym o odcinkowym pomiarze prędkości.
CANARD podał listę miejsc, w których mają być nowe odcinkowe pomiary prędkości. Na liście podstawowej są 43 lokalizacje, a na liście rezerwowej kolejnych 37 fragmentów dróg krajowych. W województwie świętokrzyskim – jak informowaliśmy – odcinkowy pomiar prędkości ma być na trasie ekspresowej S7 pomiędzy Kajetanowem i węzłem Kielce Północ. Na liście rezerwowej widnieją natomiast trzy lokalizacje, wszystkie na ekspresowej „siódemce”: węzeł Kielce Zachód – węzeł Kielce Jaworznia, węzeł Jędrzejów Północ – węzeł Jędrzejów Południe, węzeł Jędrzejów Południe – Mierzawa.
– W miejscach, w których dotychczas zamontowano odcinkowy pomiar prędkości następuje znaczący spadek liczby zdarzeń drogowych. Zmieniają się też zachowania kierowców, bo zdecydowana większość zdejmuje nogę z gazu – informuje Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
Kiedy kolejne odcinkowe pomiary prędkości?
CANARD informuje, że firma odpowiedzialna za dostawę i montaż będzie miała na to maksymalnie 76 tygodni. Najpierw przeprowadzi oględziny lokalizacji pod kątem możliwości technicznych zainstalowania urządzeń odcinkowego pomiaru prędkości. Jeśli montaż urządzeń w którejś lokalizacji z listy podstawowej nie będzie możliwy, wykorzystana zostanie lokalizacja z listy rezerwowej. Wykonawca po uzyskaniu wszystkich zezwoleń i ustaleniach z zarządcami dróg, będzie mógł rozpocząć prace. Będzie musiał doprowadzić przyłącza energetyczne, posadowić nowe bramownice gdy nie będzie możliwe wykorzystanie istniejącej już infrastruktury i zamontować kamery. Odcinki przejdą następnie wzorcowanie i legalizację.
Koszt montażu 43 urządzeń odcinkowego pomiaru prędkości wyniesie blisko 85 mln zł. Po ich uruchomieniu Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym będzie prowadziło pomiary prędkości przy pomocy 114 takich urządzeń, które obejmować będą nadzorem ponad 670 km dróg krajowych. Pierwsze nowe systemy OPP zostaną zamontowane w połowie 2025 roku.
W sumie CANARD kupi i zamontuje 128 stacjonarnych urządzeń rejestrujących służących do ujawniania wykroczeń w ruchu drogowym. W tym 43 urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości, 70 urządzeń punktowego pomiaru prędkości, 10 urządzeń do monitorowania przejazdu na czerwonym świetle na skrzyżowaniach oraz 5 urządzeń do monitorowania przejazdu na czerwonym świetle na przejazdach kolejowych. Wszystkie urządzenia zostaną zainstalowane na drogach krajowych, kosztem ponad 161 mln zł, do połowy 2026 roku.