W Beskidach od sobotniego rana jest słonecznie, a warunki na szlakach są dobre – podali goprowcy. W górach występowała inwersja, czyli wyżej było cieplej niż w dolinach. Szlaki są na ogół przetarte.
W rejonie Babiej Góry obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego, co oznacza, że jest ono umiarkowane. Dotyczy ono głównie żlebów, kociołków i miejsc za przełamaniami terenu. Wyzwolenie lawiny jest możliwe przy dużym obciążeniu dodatkowym. Samoistne zejście bardzo dużych mas śniegu jest mało prawdopodobne. Poruszanie się w terenie wymaga umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego, odpowiedniego wyboru trasy i zachowania elementarnych środków bezpieczeństwa na wszystkich stromych stokach.
Zamknięty jest szlak Perć Akademików, który służy do podchodzenia na Babią Górę.
Turyści, którzy wybiorą się na wędrówkę po górach, muszą mieć ciepłą odzież. W obecnych warunkach niezbędne są raczki, a jeśli ktoś wybiera się na Babią Górę, także raki. Przydać się mogą kije. Telefon powinien być naładowany i mieć zainstalowaną aplikację Ratunek. Warto zabrać powerbank. Przydatna może się okazać też latarka. Zmrok wcześnie zapada.
Czas przejścia tras, który wskazywany jest na mapach, w obecnych warunkach może się wydłużyć. Goprowcy apelują, aby nie wybierać się na szlak samotnie.
Warunki narciarskie są bardzo dobre. Minimalna pokrywa śniegu na stokach wynosi od 40 do 100 cm.
Działają koleje linowe.
W razie wypadku w górach można wezwać GOPR, dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601-100-300.