Marcin Wojniak nie jest już starostą pińczowskim. Podczas piątkowej (31 stycznia) Rady Powiatu został odwołany. Zgodnie z prawem, tym samym swoje funkcje stracą też pozostali członkowie zarządu powiatu.

Wniosek o odwołanie starosty zgłosił miesiąc temu radny Zbigniew Koniusz, były wojewoda świętokrzyski. W uzasadnieniu napisał o tym, że Rada Powiatu, mimo upływu czasu, wciąż nie poznała zamierzeń i kierunków działania starosty. Podczas sesji głównym zarzutem była prywatyzacja szpitala w Pińczowie.

Czytaj również

Ostatni egzamin przed przysięgą

2025-01-31

W 2024 roku fotoradary zrobiły więcej zdjęć

2025-01-31

– Oddał pan jeden z lepiej wyposażonych, wyremontowanych podmiotów leczniczych w imię czego? Tego, żeby nie mieć tego na głowie, w imię swojego spokoju? – pytał Zbigniew Koniusz.

Marcin Wojniak odpierał zarzuty twierdząc że problemy ze szpitalem czy szkolnictwem zostały mu pozostawione przez poprzedni zarząd powiatu.

– Brak obowiązujących regulaminów, brak wyłonionych inspektorów nadzoru przy inwestycjach powyżej 5 milionów złotych, akceptowanie samowoli budowlanej, remonty dróg realizowane niezgodnie z dokumentacją czy brak strategii rozwoju regionu na lata 2024-2034 – wymieniał.

Argumenty starosty nie przekonały jednak radnych. Za jego odwołaniem głosowało 9 z 15 członków rady. Oprócz Marcina Wojniaka stanowiska stracą też członkowie zarządu: Iwona Chlewicka, Andrzej Głogowiec, Hanna Mitka-Marszalik. Natomiast Zdzisław Leks, wicestarosta pińczowski został wybrany przez radnych nowym starostą.