M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Ten rząd odwraca się plecami do mieszkańców województwa świętokrzyskiego – mówiła na konferencji Prawa i Sprawiedliwości w Kielcach posłanka Anna Krupka, szefowa Prawa i Sprawiedliwości w regionie. Lokalni działacze partii protestują przeciwko decyzji szefowej resortu zdrowia, która anulowała konkurs dla szpitali na inwestycje dla onkologii. Prawie 300 mln złotych miało trafić do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. Parlamentarzyści koalicji rządzącej zapewniają tymczasem że pieniądze do lecznicy trafią.
Chodzi o projekt dotyczący rozbudowy placówki o nowe sale operacyjne, utworzenie apteki przygotowującej leki onkologiczne oraz rozbudowę poszczególnych klinik m.in. medycyny paliatywnej, czy chirurgii klatki piersiowej. Pod koniec 2023 roku informacje o przekazaniu pieniędzy przez rząd ogłosili uroczyście świętokrzyscy parlamentarzyści PiS-u. W ostatnich dniach Ministerstwo Zdrowia anulowało jednak konkurs, tłumacząc to ogromną skalą nieprawidłowości w konkursie. Ministra zdrowia Izabela Leszczyna mówiła o „przekrętach PiS-u” i „rozdawaniu plastikowych czeków”.
Podczas konferencji PiS-u w poniedziałek (3 lutego) Anna Krupka, szefowa regionalnych struktur partii podkreślała, że przez decyzję obecnej minister zdrowia ucierpi ważna dla mieszkańców regionu lecznica i tym samym jej pacjenci.
– Pani minister Leszczyna z powodów nam zupełnie nieznanych i bez uzasadnienia unieważniła konkurs, powodując że fundusze, które miały trafić dla ŚCO, de facto tam nie trafią. Niestety jak widać pani minister za nic ma los pacjentów chorych onkologicznie w naszym województwie – mówiła.
Poseł Krzysztof Lipiec dodał, że działacze PiS-u z regionu za czasów poprzedniego rządu mocno zabiegali o realizację inwestycji w ŚCO, a dzisiejszy rząd marginalizuje województwo świętokrzyskie w wielu działaniach, co jest typowe dla polityki premiera Donalda Tuska.
– My wspieraliśmy to przedsięwzięcie u pana ministra Adama Niedzielskiego, później u pani minister Katarzyny Sójki, co zostało uwieńczone sukcesem, bo konkurs został rozstrzygnięty. Było pewne, że ŚCO złapie oddech. Tak się jednak nie stało. Pieniądze nam chwilowo przepadły, zmarnowanego czasu nikt nam nie zwróci, a jest on ważny, bo decyduje o rozładowaniu kolejek w ŚCO i usprawnieniu działania szpitala – podkreślał.
Poseł zapowiedział interpelacje i wniosek o skierowanie sprawy do Sejmu. Senator Krzysztof Słoń zapraszał z kolei szefową resortu zdrowia do odwiedzenia regionu i ŚCO, by skonfrontowała się z pacjentami, którym odbiera szansę na lepszej jakości leczenie. Marek Bogusławski, członek zarządu województwa grzmiał z kolei, by rząd opamiętał się w swoich działaniach, tym bardziej że inwestycja była zabezpieczona finansowo także ze strony samorządu województwa.
Zdaniem posła Rafała Kasprzyka z Polski 2050 mimo, że Ministerstwo Zdrowia anulowało konkurs, tłumacząc, że przedłuża się kontrola CBA w sprawie przyznawania i realizacji decyzji dotyczących konkursu pieniądze trafią finalnie do ŚCO.
– Będziemy walczyć o to, aby ŚCO otrzymała pieniądze w ramach konkursu. Warto pamiętać, że placówka ta jest niezwykle ważna bowiem korzystają z niej nie tylko mieszkańcy regionu świętokrzyskiego, ale także pacjenci z całej Polski. Jest to tym bardziej istotne, że z powodu chorób onkologicznych cierpi coraz więcej osób – tłumaczy.
Europoseł Adam Jarubas z PSL uważa, że ŚCO w ramach nowego konkursu może otrzymać znacznie większe środki finansowe.
– Będzie nowy konkurs z dużo większą pulą pieniędzy przy udziale pieniędzy unijnych. Mam nadzieję, że te bardzo dobre projekty przygotowane przez profesora Góździa dyrektora ŚCO i jego zespół znajdą finansowanie. Minister zdrowia podjęła decyzję o zawieszeniu konkursu, aby sprawdzić czy gospodarowanie pieniędzmi w jego ramach było przejrzyste. Wierzę w to, że kieleckie projekty są na tyle dobre, że do świętokrzyskiego trafi jeszcze więcej pieniędzy niż pierwotnie zakładano – podkreśla.
Jak podaje portal Rynek Zdrowia dyrektorzy 19 szpitali, którym w 2023 r. przyznane zostało dofinansowanie na inwestycje w onkologię w ramach konkursu z Funduszu Medycznego, otrzymali 31 stycznia z Ministerstwa Zdrowia informację o anulowaniu konkursu.
– Wydział Infrastruktury Strategicznej Departamentu Oceny Inwestycji w MZ, tłumaczył, że konkurs bada Centralne Biuro Antykorupcyjne, które wydało właśnie decyzję o przedłużeniu kontroli. Jednocześnie resort zdrowia poinformował, że ze względu na potrzeby pacjentów i podmiotów onkologicznych minister zdrowia Izabela Leszczyna podjęła decyzję o powtórzeniu naboru w tym samym zakresie w marcu br. Poziom alokacji w konkursie pozostaje bez zmian, tj. na poziomie 4,2 mld zł – czytamy na portalu.
