Fotoradary w Mniowie, Kielcach i Stopnicy zarejestrowały w 2024 roku najwięcej przekroczeń prędkości spośród wszystkich urządzeń automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym, jakie znajdują się w województwie świętokrzyskim.
Z danych udostępnionych przez Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) wynika, że w 2024 roku w Świętokrzyskiem najwięcej zdjęć zrobił fotoradar na drodze krajowej nr 74 w Mniowie, na wzgórzu Raszówka – 7 833. W ogólnopolskim zestawieniu urządzeń, które najczęściej fotografowały kierowców przekraczających prędkość, fotoradar ten znalazł się na 10. miejscu.
Na niechlubnym podium w świętokrzyskim zestawieniu znalazły się urządzenia w Kielcach przy ulicy Krakowskiej oraz w Stopnicy przy drodze krajowej nr 73. Odpowiednio zarejestrowały one 5 114 i 2 580 wykroczeń. Najmniej zdjęć, spośród 15 fotoradarów ustawionych w województwie świętokrzyskim, zrobił fotoradar w Klimontowie na trasie krajowej nr 9. Urządzenie to zarejestrowało tylko 548 wykroczeń.
Z kolei system Red Light ustawiony w Kielcach na skrzyżowaniu ul. Źródłowej, al. Solidarności i al. IX Wieków Kielc, który został uruchomiony na początku grudnia, zanotował do końca minionego roku 243 przypadki wjazdu na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Ze statystyk Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym wynika również, że odcinkowy pomiar prędkości w Radlinie, na drodze krajowej nr 74, od kilku lat rejestruje coraz mniej wykroczeń. W ubiegłym roku było to 1 736 przypadków, w 2023 roku 1 828, a w 2021 roku prawie 4,5 tys.
Wojciech Pasieczny, wiceprezes fundacji „Zapobieganie wypadkom drogowym”, były zastępca naczelnika Komendy Stołecznej Policji ocenia, że skuteczność systemów automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym byłaby większa, gdyby nie było obowiązku oznakowania miejsc, w których ustawione są fotoradary i odcinkowe pomiary prędkości.
– Przed takimi urządzeniami kierowcy zwalniają, bardzo często nawet poniżej dopuszczalnej w danym miejscu prędkości, a później wciskają gaz do dechy, aby nadrobić stracony czas. I dlatego uważam, że fotoradary i odcinkowe pomiary prędkości nie powinny być oznakowane. Kierowcy wszędzie powinni się spodziewać takich urządzeń, bo wówczas jechaliby ostrożniej i na drogach byłoby bezpieczniej – argumentuje Wojciech Pasieczny.
W sumie w 2024 roku w województwie świętokrzyskim fotoradary zarejestrowały prawie 29 tys. naruszeń przepisów ruchu drogowego. Dla porównania – w 2023 roku liczba zanotowanych nieprawidłowości wyniosła 19,3 tys., a w 2022 roku było ich ponad 25,5 tys.
AKTUALNA MAPA URZĄDZEŃ ODCINKOWEGO POMIARU PRĘDKOŚCI