Polichromie, o których istnieniu nie było wiadomo, zostały odsłonięte podczas remontu Dworku Laszczyków w Kielcach. Fragmenty malunków odkryto po zdjęciu tynków, wewnątrz obiektu.
Dr Wioletta Brzezińska-Marjanowska, kierownik działu konserwacji zabytków Muzeum Wsi Kieleckiej wyjaśnia, że po dokonaniu znaleziska cała ściana została prześwietlona lampą UV, ale kolejnych elementów nie ujawniono. Natomiast to, co widać, to fragmentarycznie zachowane polichromie architektoniczne.
– Pokazują kolumienki o żłobkowanych filarach. Najprawdopodobniej było ich cztery i sygnalizowały dawne ościeżnice. Teraz jest okno wtórne. Kolumienki mogły stanowić przedłużenie tego okna pierwotnego. Konserwator z wojewódzkiego urzędu ochrony zabytków, która widziała malunek, poddała teorię, że kiedyś posadzka była niżej, więc te kolumienki mogły być troszeczkę dłuższe. Może dowiemy się tego w kolejnych etapach prac. Nad tymi kolumienkami biegła dekoracja pasowa i była nie tylko na tej ścianie, ale widoczna jest także na sąsiedniej, na której odkryliśmy fragmenty takich czarnych pasów – tłumaczy.
Wioletta Brzezińska-Marjanowska mówi, że odkryty fragment daje dużą wiedzę z zakresu historii sztuki na temat tego dworu.
– Kolejnym etapem prac będą badania stratygraficzne. Badaniom chemicznym będziemy też chcieli poddać tapety, które tutaj były, a także będziemy badać nawarstwienia malarskie na tych drewnianych belkach, także może wtedy dowiemy się czegoś więcej – dodaje.
W ramach remontu Dworku Laszczyków zostały częściowo zdjęte tynki, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Jak mówi Wioletta Brzezińska-Marjanowska, odsłonięcie drewnianych belek, pozwala ocenić, jaka jest ich degradacja.
– Stan nie jest dobry. Belki, szczególnie od strony zewnętrznej, są zawilgocone, z pojawiającymi się elementami grzyba, więc część z nich będzie musiała być usunięta i wymieniona na nowe – tłumaczy.
Decyzje, co do losu polichromii jeszcze nie zapadły. Na pewno będą eksponowane, ale nie wiadomo, czy w Dworku Laszczyków czy w skansenie w Tokarni. Powstanie też opracowanie malunku.
Remont Dworku Laszczyków potrwa do stycznia 2026 roku. Natomiast być może jeszcze w tym roku zostanie wydana publikacja, pokazująca nie tylko znane fakty z historii dworku, ale również zawierająca nowe ustalenia. Jej autorem jest Damian Kozłowski z działu badań etnograficznych Muzeum Wsi Kieleckiej.
Modrzewiowy budynek dworku wraz z zabudowaniami gospodarczymi (wozownią, stajnią, oficyną, komórką i drwalnią) powstał w drugiej połowie XVIII wieku. Początkowo była to kanonia biskupia, ale jego właściciele zmieniali się. W grudniu 1988 roku obiekt wraz z posesją przekazany został Muzeum Wsi Kieleckiej.