Wszystko wskazuje na to, że remont sandomierskiej pływalni szybko się na skończy. Jedyny basen w mieście „Błękitna fala” jest nieczynny od grudnia 2023 roku.
Jak się okazuje, firma remontowa nie przedstawiła jeszcze ratuszowi kompletnej dokumentacji dotyczącej głównych prac montażowych. Na razie trwają prace rozbiórkowe. Remont powinien się zakończyć w lipcu tego roku, ale burmistrz Sandomierza Paweł Niedźwiedź spodziewa się, że ten termin ulegnie zmianie.
Nie chce na razie wskazywać jak duże będzie opóźnienie ale – jak stwierdził – może to być nie kilka tygodni, a kilka miesięcy.
Zakres inwestycji jest bardzo duży. Obejmuje przebudowę szatni, klatki schodowej i sanitariatów oraz remont niecki basenowej. Wymienione zostaną istniejące instalacje, między innymi uzdatniania wody. Nowością będzie strefa saun oraz całoroczna, oświetlona zjeżdżalnia, z której można będzie korzystać także zimą, a nie jak było wcześniej – wyłącznie latem. Obiekt ma być tańszy w utrzymaniu dzięki zamontowaniu instalacji fotowoltaicznej oraz modernizacji instalacji elektrycznej.
Kryty basen w Sandomierzu nie był modernizowany od ponad 20 lat, a więc od momentu, kiedy powstał. Jego przebudowa kosztować będzie 18 mln zł, z czego 15 mln to kwota z rządowego programu Polski Ład. Pozostałe środki zapewnia miasto z własnego budżetu. W przypadku, gdy wykonawca nie dotrzyma terminu zakończenia inwestycji, zapłaci kary umowne.