Na lodowisku przy ul. Konarskiego 3 w Skarżysku-Kamiennej zakończyły się w niedziele (22 lutego) Mistrzostwa Polski Amatorów w hokeju na lodzie Dywizji 5.
W zmaganiach wzięło udział dziesięć zespołów: gospodarze czyli Piraci Skarżysko, Jets Mińsk, Chemik Kędzierzyn – Koźle, KHL Poznań, Odyńce Świdnica, Opatrunki Toruń, Pingwinki Poznań, Silesia Bulls, Spartians Nowy Targ, a także Wataha 71 Wrocław.
– Z wielką przyjemnością mogę powiedzieć, że panuje tutaj miła, towarzyska atmosfera, w której realizujemy swoje pasje. To amatorski sport, którego celem jest po prostu aktywność fizyczna. Cieszę się, że mogę się poruszać, mimo że niektórzy z nas są już w starszym wieku – sport daje nam możliwość robienia czegoś przyjemnego i zdrowego. Wydaje mi się, że kontakt z lodem ma naprawdę pozytywny wpływ – w pewnym sensie „impregnuje” organizm. Mam pięćdziesiątkę na karku i daję radę, co w porównaniu do moich rówieśników, którzy wybierają bardziej siedzący tryb życia, jest dowodem na to, jak dobrze wpływa to na naszą kondycję. Co do samego wyboru hokeja – to marzenie z dzieciństwa. Kiedy byłem młodszy, w Wrocławiu zamknięto lodowiska, więc dopiero po wielu latach, mając ponad czterdzieści lat, wróciłem do tej pasji. Szkoda tylko, że Wrocław wciąż nie ma stałego lodowiska – powiedział bramkarz Watahy 71 Paweł Jarowicz.
Atakujący Silesii Adrian Palian podkreślał, jak ważną rolę pełnią kibice zespołu.
– Skupialiśmy się wyłącznie na wygranej w każdym pojedynczym meczu. Zwycięstwo po prostu przyszło naturalnie. Już jako dziecko fascynowałem się hokejem. Wydaje mi się, że na południu kraju hokej jest bardziej popularny niż na północy. Grało się na podwórkach, na stawach, a także na lodowiskach, choć nigdy na jakimś profesjonalnym poziomie. Co do kibiców, to rzeczywiście mamy fantastycznych fanów. Choć planowaliśmy, że przyjedzie ich nieco więcej, i tak mamy wspaniałą atmosferę. Kibice podróżują za drużyną, jesteśmy jedną wielką rodziną. Cieszymy się tym, to nas bawi i daje radość. To właśnie chodzi w tym wszystkim – stwierdził Adrian Palian.
Zadowolony z przebiegu mistrzostw był bramkarz skarżyskich Piratów, organizujący zawody Michał Fiereńczuk
– Jestem bardzo szczęśliwy, że wydarzenie w ogóle się odbyło i że nie napotkaliśmy żadnych większych problemów – oczywiście pojawiały się drobne trudności, ale udało się je pokonać. Współpraca z Federacją Amatorskich Drużyny Hokeja, a zwłaszcza z panią Natalią Konicz, była doskonała. Bardzo dobrze układała się również współpraca z naszym MCSiR-em. Chciałbym podziękować panu dyrektorowi Grzegorzowi Rykowskiemu za ogromne wsparcie i pomoc. Jesteśmy także bardzo wdzięczni obsłudze lodowiska, która dołożyła wszelkich starań, aby wszystko przebiegło płynnie, bez zbędnych przerw i problemów. Muszę przyznać, że spełniło się moje małe marzenie, aby zorganizować taką imprezę w Skarżysku – zawsze miałem to z tyłu głowy – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce Michał Fiereńczuk.
Najlepszymi drużynami turnieju okazały się: Silesia Bulls, Opatrunki Toruń, Jets Mińsk oraz Spartians Nowy Targ. Oprócz pucharów, zespoły te otrzymały także awans do wyższej, czwartej dywizji.
W trakcie turnieju przyznano wyróżnienia indywidualne, które doceniły najlepszych zawodników w różnych kategoriach. Najlepszym bramkarzem został Michał Fiereńczuk z drużyny Piratów, tytuł najlepszego obrońcy trafił do Patryka Przybylskiego z Opatrunków, a najlepszym napastnikiem został Wojciech Bugiel z Silesii. Królem strzelców został Adrian Palian (Silesia), natomiast tytuł MVP turnieju przypadł Siemonowi Sakowiczowi z drużyny Jets.
Jednym z patronów medialnych Mistrzostw Polski Amatorów w hokeju na lodzie Dywizji V było Polskie Radio Kielce.