Bez kontuzjowanego Yoava Hofmeistera będzie musiała sobie radzić Korona Kielce w sobotnim meczu PKO BP Ekstraklasy w Mielcu ze Stalą. Absencja 24-letniego izraelskiego pomocnika może potrwać nawet trzy tygodnie. Pod znakiem zapytania stoi także występ w sobotnim meczu Huberta Zwoźnego.
Żółto – Czerwoni przystąpią do tego ważnego ligowego starcia po odpadnięciu z Pucharu Polski. Kielczanie przegrali w Chorzowie z pierwszoligowym Ruchem 0:2, a w ćwierćfinale na Stadionie Śląskim nie wykorzystali dwóch rzutów karnych. Na czwartkowej konferencji prasowej trener Jacek Zieliński stwierdził, że wtorkowej porażki z głów z pewnością nie udało się jeszcze wyrzucić.
– To jeszcze, myślę, w jakiś sposób siedzi. Nie jest nigdy przyjemnie przegrać i po porażce funkcjonować, ale w piłce tak jest, że mecz goni mecz i trzeba szybko reagować. Myśmy sobie już ten mecz przeanalizowali, wytłumaczyliśmy sobie pewne rzeczy i jesteśmy gotowi na to, żeby zrehabilitować się w sobotnim spotkaniu ze Stalą w Mielcu – podkreślił szkoleniowiec.
Konfrontacja ze Stalą może mieć ogromne znaczenie dla końcowego układu tabeli PKO BP Ekstraklasy. Walczący o utrzymanie się w piłkarskiej elicie kielczanie są w niej na tę chwilę wyżej, z trzema punktami przewagi nad mielczanami.
– Nasza walka w Ekstraklasie nie ma nic wspólnego z tym starciem pucharowym, bo to są zupełnie inne rozgrywki. Z drugiej strony, powtarzałem chłopakom przed wyjazdem do Chorzowa, że my wcale nie jesteśmy na razie tak dobrzy, jak wskazują na to wyniki ostatnich spotkań ligowych. Po mecz pucharowym powiedziałem, że nie jesteśmy też tak słabi, jakby określiła nas ta konfrontacja. Chcieliśmy wygrać, nie udało się, nie będziemy szukać alibi, po prostu zawiedliśmy, ale teraz skupiamy się na tym, co dla nas w tym momencie najważniejsze, czyli na walce w Ekstraklasie – zakończył Jacek Zieliński.
Pod znakiem zapytania stoi w sobotę występ Huberta Zwoźnego, który po spotkaniu w Chorzowie został odwieziony do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. Badania nic nie wykazały i 21 – latek brał udział w czwartkowych zajęciach kieleckiego zespołu. Do treningów wrócili także Marcel Pięczek i Hiszpan Pau Resta.