Rozmowy z potencjalnym inwestorem oraz z Agencją Rozwoju Przemysłu – piątek (7 marca) był intensywnym dniem dla zarządu Chemaru, o którego przyszłości w poniedziałek (10 marca) zdecyduje sąd.
Jak informowaliśmy, w grudniu 2024 roku Sąd Rejonowy w Kielcach otworzył postępowanie o zatwierdzeniu układu Chemaru. Do 10 marca spółka musi wykazać, że jej sytuacja finansowa uległa poprawie. W przeciwnym razie grozi jej upadłość.
Maciej Zajkowski, członek rady nadzorczej Chemaru, a od stycznia także członek zarządu spółki powiedział Radiu Kielce, że jeszcze w piątek po południu w zakładzie trwały intensywne przygotowania do poniedziałkowego posiedzenia sądu. Władze Chemaru rozmawiały z potencjalnym inwestorem oraz z rządową Agencją Rozwoju Przemysłu, która od 2019 roku jest właścicielem spółki.
– Jest inwestor, który złożył deklarację zakupu Chemaru. Podpisaliśmy list intencyjny, widzimy możliwości kooperacji – powiedział w piątek popołudniu Maciej Zajkowski. – Nie mogę jednak ujawnić, kim jest inwestor, ponieważ to dopiero wstępny etap rozmów. Na razie skupiamy się na poniedziałkowej rozprawie. Natomiast pojawienie się inwestora zainteresowanego zakupem Chemaru jest o tyle istotne, że wspiera proces restrukturyzacji. Dobrą wiadomością jest to, że sprawdziliśmy możliwości kooperacji na poziomie operacyjnym i potwierdziliśmy, że jest to realne.
Maciej Zajkowski dodaje, że w poniedziałek (10 marca) zarząd Chemaru planuje złożyć w sądzie wniosek o przesunięcie terminu wydania orzeczenia „z uwagi na ujawnienie się istotnych faktów co do możliwości prowadzenia działań sanacyjnych”.
Jak informowaliśmy, propozycję zakupu kieleckiej firmy złożyła grupa inwestorów. Informując o tym prezes Chemaru Krzysztof Adamczyk przekonywał, że inwestorzy zamierzają przetapiać w kieleckim zakładzie aluminium. W połowie lutego ARP poinformowała jednak, że „podmiot, który był zainteresowany transakcją, nie został pozytywnie zweryfikowany, nie dając rękojmi odbudowy potencjału Spółki Chemar SA”. Czy inwestor, o którym teraz jest mowa to ta sama grupa przedsiębiorców czy zupełnie nowi biznesmeni? Tego zarząd kieleckiej spółki nie ujawnia.
Chemar to kielecka spółka z 70-letnim stażem, która zajmuje się głównie odlewnictwem staliwa. Obecnie zatrudnia nieco ponad 100 osób. W szczytowym okresie działalności, w latach 70-tych minionego wieku, w Chemarze pracowało prawie 5,5 tys. osób.