Stereotypy dotyczące płci wciąż żywe, ale analizy Instytutu Transportu Samochodowego nie pozostawiają złudzeń: kobiety wypadają zdecydowanie korzystniej w kwestii bezpieczeństwa na drodze. Jeżdżą wolniej, przestrzegają przepisów ruchu drogowego, zachowują większą kulturę na drodze, nie podejmują niepotrzebnego ryzyka, są dużo bardziej odpowiedzialne i co najważniejsze – powodują mniej wypadków.
Instytut Transportu Samochodowego powołując się na dane policji poinformował, że w ubiegłym roku kobiety kierujące samochodami osobowymi spowodowały niespełna 28 procent wypadków drogowych.
– Statystyki pokazują, że kobiety jeżdżą bezpieczniej. Pomimo, że panie stanowią ponad 40 proc. posiadaczy prawa jazdy kategorii B, to w minionym roku były odpowiedzialne za 27,9 proc. wypadków drogowych. Ponadto znacznie rzadziej są sprawcami wypadków ze skutkiem śmiertelnym oraz zachowują większą kulturę na drodze – mówi Maria Dąbrowska-Loranc z Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego.
Autorka badań, psycholog transportu dr Ewa Odachowska-Rogalska mówi, że w przypadku mężczyzn wskaźnik tendencji do zachowań ryzykownych jest znacznie wyższy w porównaniu z kobietami.
– Różnice są przede wszystkim w poziomie agresji na drodze. Najwyższe wskaźniki dotyczące agresji mężczyźni uzyskiwali z tzw. furii drogowej. Ponadto mężczyźni częściej byli karani za wykroczenia drogowe, jak również za przekroczenia prędkości – mówi psycholog transportu.
Ewa Odachowska-Rogalska dodaje, że kobiety dzięki wyższemu poziomowi estrogenu znacznie lepiej niż mężczyźni wypadają w testach istotnych z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz w sprawdzianach podzielności uwagi i znajomości przepisów ruchu drogowego.