Ponad 209 tysięcy kilometrów przejechali rowerzyści w zeszłym roku szlakiem Green Velo. To o 38 tysięcy więcej, niż w 2023 roku. Największym zainteresowaniem cieszył się Sandomierz, gdzie zarejestrowano blisko 62 tysiące przejazdów. Tuż za nim uplasowały się Kielce (prawie 53 tysiące) oraz Sielpia Wielka (prawie 42 tysiące). Szczyt sezonu rowerowego przypadł na maj i sierpień, ale ruch rowerowy utrzymywał się na wysokim poziomie przez cały rok.
Te statystyki pokazują, że miłośnicy jednośladów coraz chętniej doceniają malownicze tereny naszego regionu i atrakcje, które oferuje, mówi członek zarządu województwa świętokrzyskiego, Anita Koniusz.
– Green Velo to rozwijająca się trasa turystyczna, rowerzyści przyjeżdżają do nas z innych województw. Świętokrzyskie staje się coraz bardziej popularne. Są na to dowody, ponieważ mamy mierniki, które mierzą każdy przejazd rowerzystów. Szlak wiedzie blisko takich atrakcji jak Zamek Królewski w Sandomierzu, Zalew w Sielpi Wielkiej, czy Rezerwat Przyrody Kadzielnia w Kielcach – wylicza.
System zliczający przejazdy rowerowe urząd marszałkowski uruchomił w styczniu 2022 roku. Początkowo w Kielcach, Sandomierzu i Sielpi Wielkiej. Od lipca 2023 roku włączono trzy kolejne punkty pomiarowe w Bałtowie, w Świętej Katarzynie i na Świętym Krzyżu.
W ubiegłym roku najchętniej ze szlaku Green Velo rowerzyści korzystali w weekendy i dni wolne od pracy. Szczytowym dniem był 3 maja, kiedy to łącznie we wszystkich sześciu lokalizacjach zarejestrowano ponad 3,3 tysiąca przejazdów.
Województwo Świętokrzyskie ma w planach poszerzanie oferty dla turystów i rowerzystów. Ma w tym pomóc projekt pod nazwą Blue Valley. Zakłada on przeszło 60 kilometrów nowych tras rowerowych, które zostaną poprowadzone m.in. na wałach przeciwpowodziowych. Sam szlak pobiegnie m.in. przez Wiślicę, Nowy Korczyn, Chęciny, czy Pińczów. Z kolei w Sandomierzu przetnie się ze szlakiem Green Velo, tłumaczy Anita Koniusz.
Szlak Blue Valley pobiegnie z województwa małopolskiego przez lubelskie, podkarpackie i świętokrzyskie. Szacunkowy jego koszt w naszym regionie to 120 milionów złotych, a koszt całej inwestycji, to blisko 300 milionów złotych z unijnego programu Polska Wschodnia. O tym, czy projekt zostanie zatwierdzony władze województwa dowiedzą się pod koniec marca.
Autor: Magdalena Bielak