Zakończyła się modernizacja tzw. bariery elektronicznej wzdłuż istniejącej zapory technicznej na granicy z Białorusią w województwie podlaskim – poinformował w niedzielę (30 marca) resort spraw wewnętrznych. Koszt modernizacji odcinka o długości 206 km przekroczył 125 mln zł.
Jak podało na platformie X MSWiA, w ramach tych działań zainstalowano dodatkową linię kamer do obserwacji zewnętrznej strony stalowego ogrodzenia na granicy, lampy typu LED do oświetlania drogi technicznej, powstały też dodatkowe punkty kamerowe do zabezpieczenia przepustów wodnych. „Dodatkowo zastosowano mechanizm wykorzystujący sztuczną inteligencję do klasyfikacji alarmów ze światłowodowych kabli detekcyjnych” – podał resort.
Równolegle powstała bariera elektroniczna na rzekach granicznych w Podlaskiem – Świsłoczy i Istoczance, które dotąd nie były objęte tego typu monitoringiem, a służby graniczne również na tych rzekach notują próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.
Koszt inwestycji na 47 km granicy to 85,7 mln zł; obejmowała ona m.in. montaż ponad pół tysiąca słupów i 1,3 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych. Oznacza to, że cały odcinek granicy z Białorusią chroniony przez Podlaski Oddział SG jest objęty monitoringiem.

Bariera elektroniczna jest uzupełnieniem zbudowanej w 2022 r. na 186 km linii granicy w Podlaskiem tzw. bariery fizycznej (zapory) o wysokości 5,5 m. Ona również została wzmocniona poprzez montaż poziomych wzmocnień (przęseł) oraz dodatkowych zwojów concertiny.
W 2024 roku podlaska SG odnotowała ponad 30 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. Mniej ich było w drugiej połowie roku po wprowadzeniu strefy buforowej i w miejscach, gdzie zmodernizowano barierę graniczną. W tym roku, po uspokojeniu sytuacji w okresie zimowym, notowany jest wzrost liczby prób nielegalnego przekraczania granicy.
Od początku roku Podlaski Oddział SG odnotował blisko 2,5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski, z czego od początku marca – ponad 1,9 tys. prób. Np. w miniony czwartek było to 180 prób, m.in. na granicznych rzekach; dane z weekendu (piątek-niedziela) będą znane w poniedziałek.
Od połowy czerwca ub. roku działa w Podlaskiem tzw. strefa buforowa, którą wprowadzono na podstawie rozporządzenia MSWiA. Po raz trzeci (od 10 marca tego roku) została przedłużona na kolejne 90 dni, a także rozszerzona i obejmuje obecnie długość granicy na odcinku 78,29 km w powiecie hajnowskim oraz części powiatu białostockiego; chodzi o teren działania placówek SG w Michałowie, Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych i Czeremsze.
Na blisko 60 km granicy nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 metrów od linii granicy, na odcinku ponad 15 kilometrów położonym w rejonie rezerwatów przyrody pas ma ok. 2 km szerokości, a na odcinku blisko 3,8 km szerokość strefy to ok. 4 km.
MSWiA w rozporządzeniu wydłużającym bufor oceniło, że „strefa buforowa sprawdza się”, spadła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy o ok. 46 proc. w porównaniu do takiego samego okresu sprzed wprowadzenia strefy. Zdaniem resortu bufor wpływa na bezpieczeństwo służb na granicy, a także ogranicza aktywność grup przemytniczych.
W Podlaskiem prowadzona jest też operacja Bezpieczne Podlasie, w ramach której wojsko i policja wspierają Straż Graniczną na granicy.