– Świętokrzyskie może się wybić na polu turystyki slow travel – ocenia Marcin Piętak, dyrektor Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego.
Jest to forma podróżowania we własnym, spokojniejszym tempie, połączona często z odkrywaniem mniej znanych miejsc, z dala od masowego ruchu turystycznego, bliżej natury. Gość Radia Kielce przypomina, że taka alternatywa dla masowej turystyki jest coraz bardziej popularna.
– Świadomość turystów jest coraz większa, kładą nacisk na zdrowie psychiczne, kondycję fizyczną. Nasz region zdecydowanie odpowiada tym trendom – zaznacza.
Szef ROT dodaje, że województwo świętokrzyskie, aby wybić się na tym polu, współorganizowało w miniony weekend targi slow travel w Kielcach. Można tam było zobaczyć m.in. ofertę kamperów, pszczelarską i z zakresu zielarstwa.
– Prawdziwy ruch turystyczny jest liczony wtedy, gdy turysta nocuje chociaż jedną noc w naszym regionie – dodaje Marcin Piętak.
Przyznaje także, że województwo świętokrzyskie nadal jest na szarym końcu, jeśli chodzi o turystów z zagranicy.
– Po pierwsze, nie mamy takich magnesów turystycznych jak morze, góry, czy wielkie ośrodki miejskie jak Kraków i Warszawa. Poza tym, brakuje nam w pobliżu wielkiego lotniska, które ułatwia podróżowanie. Mniejszy nacisk jest też kładziony na kampanię za granicą. Cały czas tworzymy jednak ofertę, powstają np. wydawnictwa, najnowsze w języku arabskim, które powędruje na targi w Dubaju – zapowiada.
Z tegorocznych nowości, które także wpiszą się w turystykę slow travel, Marcin Piętak wymienia fiestę balonową zaplanowaną na przedostatni weekend czerwca w Pińczowie. Będzie ona promowana w ramach ogólnopolskiej kampanii.
– Wśród ekip balonowych, które do nas przylecą, będą także ekipy z zagranicy. Mamy nadzieję, że w czerwcu będzie stabilna pogoda. Balony będą latały przez trzy dni od piątku do niedzieli, właśnie po to, by zminimalizować ryzyko, że pogoda pokrzyżuje nam plany. Kulminacyjnym dniem będzie sobota. Zaplanowaliśmy koncerty i atrakcje dla całych rodzin, z najmłodszymi włącznie – zapowiada.
Gość Radia Kielce zapowiada także lepsze oznakowanie atrakcji turystycznych przy drogach krajowych. Za kilka dni pierwsze znaki kierujące na zamek w Chęcinach mają zostać ustawione na trasie S7, przy węźle Chęciny. Marcin Piętak chciałby, aby podobne oznakowania wzdłuż drogi ekspresowej powstały także np. w Jędrzejowie – wskazujące na klasztor cystersów, czy w Suchedniowie – kierujące w Góry Świętokrzyskie. Przy drogach wojewódzkich tablice promujące obiekty turystyczne już powstały.