Odnowiona została frontowa elewacja Zamku Królewskiego w Sandomierzu. To pierwszy taki remont od lat 90. ubiegłego wieku.
Zamek zyskał nowy kolor – jasnego piasku, który doskonale komponuje się z parapetami w kolorze miedzi. Ta barwa również jest nowością. Wcześniej frontowa część zamku była biała, z licznymi ubytkami i pęknięciami, które podczas remontu zlikwidowano i zabezpieczono klamrami.
– Widać gołym okiem zmiany. Myślę, że mieszkańcy oraz turyści dostrzegają tę zmianę w panoramie Sandomierza, a szczególnie kiedy się wjeżdża mostem od strony Podkarpacia to widać na wzgórzu zamek królewski już ze zdjętym rusztowaniem i odświeżoną właśnie elewacją – powiedział Marcin Kapka, rzecznik Muzeum Zamkowego.
Teraz wykonawca prac przystępuje do remontu kolejnego fragmentu elewacji.
– Będzie to przede wszystkim skucie odspojonych elementów elewacji, ale też prace konserwatorskie, uzupełnienie tynków, wymiana obróbek blacharskich, rynien i rur spustowych – dodaje rzecznik.
Prace obejmą w sumie ok. 3 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Inspektor budowy inżynier Tomasz Rabęda powiedział nam, że tynki wymieniane są metodą tradycyjną na nowe, wapienne, które będą ułatwiać wymianę pary wodnej. Użyty materiał będzie lepiej zachowywał się w trudnych warunkach atmosferycznych, jest bardziej trwały.
Prace wykonywane są etapami i potrwają do połowy stycznia przyszłego roku. Muzeum Zamkowe w Sandomierzu ma na ten cel prawie 3 mln 392 tys. zł brutto z programu Polski Ład. Wykonawcą prac jest sandomierska firma „Kaldo”, która wygrała przetarg.