M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Kardiolodzy ze Świętokrzyskiego Centrum Kardiologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach rozpoczęli wykonywanie zabiegów ablacji u pacjentów z migotaniem przedsionków nową metodą.
Prof. Paweł Wałek, zastępca kierownika I Kliniki Kardiologii i Elektroterapii w szpitalu na Czarnowie informuje, że dotychczas w lecznicy zabiegi ablacji migotania przedsionków były wykonywane technikami termalnymi, czyli poprzez ogrzewanie tkanki lub zamrażanie tkanki.
– Teraz wprowadziliśmy nową technikę, która wykorzystuje nie energię termalną, a impuls elektryczny. Jest on bardzo krótki i uszkadza tylko mięśniówkę lewego przedsionka oraz ujść żył płucnych. To pozwala nam na uszkadzanie tkanek tylko tych, które, powodują migotanie przedsionków – wyjaśnia prof. Paweł Wałek.
Dzięki nowej technice nie jest uszkadzany przełyk, czy nerw przeponowy, choć są to bardzo rzadkie powikłania – dodaje specjalista.
– Jest to też technika szybka. W sprawnych rękach operatora zabieg trwa 40 minut, maksymalnie do godziny. Ograniczeniem tej techniki jest tylko to, że aktualnie ten zabieg musi być wykonany w znieczuleniu ogólnym i musi być przy nim obecny anestezjolog. Jednak pojawiają się sygnały, że być może przy zmianie charakterystyki tego impulsu elektrycznego będzie można zrobić ten zabieg np. w głębokim uśpieniu, bez pomocy anestezjologa – dodał prof. Paweł Wałek.
Dotychczas ablację nową metodą wykonano u dwóch mężczyzn. Pacjenci zostali wypisani już do domu.
Zabiegi ablacji wykonywane w pracowni elektrofizjologii w szpitalu na Czarnowie są alternatywą dla przewlekłego leczenia farmakologicznego i bywają od niego skuteczniejsze, a w konsekwencji również bezpieczniejsze. Są to małoinwazyjne zabiegi, wykonywane przezskórnie, w znieczuleniu miejscowym, a ich istotę stanowi niszczenie tkanki w sercu, która stanowi anatomiczne podłoże arytmii.
W ubiegłym roku zespół Pracowni Elektrofizjologii Świętokrzyskiego Centrum Kardiologii wykonał ponad 850 zabiegów ablacji zaburzeń rytmu serca, z czego około 65 proc. chorych stanowili pacjenci z migotaniem przedsionków.
Zabieg ablacji nową techniką wykonali prof. Beata Wożakowska-Kapłon, prof. Paweł Wałek, dr Przemysław Dąbkowski, dr Maciej Młodnicki, dr Paweł Kośmider, anestezjolog Michał Chrzanowski, pielęgniarz Paweł Tutaj, pielęgniarka Marlena Antczak oraz elektroradiolog Krzysztof Antczak.
