Drugi po Kielcach punkt paszportowy został otwarty w Ostrowcu Świętokrzyskim. Dokumenty mogą wyrobić tu wszyscy mieszkańcy województwa, bo nie obowiązuje rejonizacja.
Punkt ma być przede wszystkim ułatwieniem dla mieszkańców północnej świętokrzyskiego, mówił podczas otwarcia prezydent Ostrowca Artur Łakomiec.
– O potrzebie uruchomienia Punktu Paszportowego niech świadczy fakt, że we wtorek (1 lipca) w pierwszych dwóch godzinach funkcjonowania wydaliśmy 22 wnioski, a wciąż są kolejni zainteresowani – zwraca uwagę.
Punkt paszportowy działa w Urzędzie Miasta, w godzinach od 7.30 do 15.30. Jego utworzenie to efekt współpracy władz województwa i magistratu. Miasto udostępniło pomieszczenie i część wyposażenia punktu. Z kolei Urząd Wojewódzki oddelegował do pracy dwie osoby dotychczas zatrudnione w Kielcach. To oznacza, że koszty powstania punktu paszportowego zostały zminimalizowane.
W ciągu minionego roku kielecki punkt paszportowy wydał około 40 tysięcy wniosków o wydanie, czy przedłużenie ważności paszportu mówił podczas otwarcia wicewojewoda świętokrzyski Michał Skotnicki.
– W pierwszym półroczu 2025 takich wniosków wydaliśmy 19 tys., a to pokazuje, że jest wielka potrzeba ułatwienia mieszkańcom wyrobienia paszportu. Będziemy też analizować, czy w innych miastach jest potrzeba uruchomienia podobnego punktu, bo te decyzje zapadają po analizie zapotrzebowania. Podobnie jest w przypadku innych urzędów centralnych – tłumaczy.

Dodatkowy Punkt Paszportowy na terenie województwa, to znaczne ułatwienie dla mieszkańców podkreślił poseł Artur Gierada.
– W Ostrowcu od ponad 10 lat działa filia Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, co odciążyło ośrodek kielecki i jednocześnie ułatwia dotarcie na egzamin mieszkańcom tej części województwa. Podobne funkcje, ułatwiające codzienne funkcjonowanie pełni punkt obsługi pacjenta NFZ, także działający w Ostrowcu. Ja sam dzisiaj właśnie tutaj złożę wniosek o przedłużenie ważności paszportu i tu go odbiorę – mówił.
Koszt utworzenia Punktu Paszportowego w Ostrowcu to około 100 tys. zł, głównie był to zakup sprzętu. W części pieniądze na ten cel wyłożył ostrowiecki samorząd. Roczne utrzymanie Punktu to kolejne 100 tys. zł, będą to wynagrodzenia dla pracowników.