Kobieta nie przypuszczała, że spacer z psem może się dla niej skończyć odkryciem zwłok młodego człowieka. Odwiedzamy miejsce, w którym 18 lipca 2020 roku zamordowany został Wiktor K.
Nikt bez potrzeby nie wchodził na nieużytki znajdujące się pomiędzy ulicami Polną i Denkowską w Ostrowcu Świętokrzyskim. Blokowiska z wielkiej płyty sąsiadują tam z domkami jednorodzinnymi i nowszymi budynkami wielorodzinnymi. Pomiędzy nimi jak zielona wyspa jawi się teren leżący za kościołem, pełen drzew, krzaków i chaszczy. To ulubione miejsce mieszkańców posiadających psy.
To właśnie tam, rankiem 19 lipca 2020 roku wyszła na spacer z psem mieszkanka Ostrowca Świętokrzyskiego i znalazła ciało zmasakrowanego mężczyzny. Natychmiast poinformowała policję o swoim odkryciu i niebawem zarośla za kościołem zapełniły się funkcjonariuszami. Błyski świateł samochodowych, taśma uniemożliwiająca wejście na zagrodzony teren i wreszcie policyjny parawan. Miasto szybko obiegła informacja, że zginął Wiktor K. Mężczyzna otrzymał serię uderzeń pięściami i nogami w newralgiczne części ciała – w głowę, szyję i klatkę piersiową. Uderzenia spowodowały złamania wielu kości i krwotoki, które skutkowały śmiercią…
Policyjne śledztwo doprowadziło do ustalenia i aresztowania sprawcy. Po latach odwiedzamy miejsce zbrodni, a jej kulisy przedstawiamy w podcaście „Kryminalne historie”.
Morderstwa, kradzieże, porwania, zaginięcia bez śladu. Sprawy, o których było głośno i których nie sposób zapomnieć. Przerażające i tajemnicze śledztwa. Wydarzenia, które wstrząsnęły nie tylko mieszkańcami województwa świętokrzyskiego. Każdy odcinek „Kryminalnych historii” to opowieść o innym przestępstwie.
