Lekarze pracujący w szpitalnym oddziale ratunkowym w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach wycofali wypowiedzenia z pracy, których termin mija w czwartek (31 lipca).
Oznacza to, że największy SOR w regionie będzie funkcjonował bez zakłóceń – informuje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik lecznicy na Czarnowie.
– Lekarze wycofali wypowiedzenia mając na uwadze dobro pacjentów, dobro placówki, a także nowe standardy współpracy z dyrektorem szpitala, panem Marcinem Martyniakiem. Lekarze wzięli pod uwagę dobro pacjenta, swoją odpowiedzialność zawodową mimo fali bardzo wielu negatywnych komentarzy, która wylała się po tym, gdy w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje o złożeniu tych wypowiedzeń – mówi Anna Mazur-Kałuża.
Jak informowaliśmy, pięciu lekarzy ratunkowych, czyli połowa pracujących na szpitalnym oddziale ratunkowym wypowiedzenia złożyło 30 czerwca. Nie zgadzali się, by na oddział kierowano tak dużą liczbę pacjentów. Nie zgadzali się również na przyjmowanie pacjentów, którzy mają skierowanie na oddział szpitalny, a trafiają na szpitalny oddział ratunkowy.
Anna Mazur-Kałuża przypomniała, że nowy dyrektor szpitala swoją funkcję objął 1 lipca i od razu rozpoczął negocjacje z lekarzami, którzy złożyli dzień wcześniej wypowiedzenia z pracy.
– W toku negocjacji ustalono nowe zasady współpracy, poprawią się też warunki funkcjonowania szpitalnego oddziału ratunkowego. To dotyczy kilku obszarów. Przede wszystkim zostały spełnione oczekiwania lekarzy. O szczegółach nie chcę mówić, ponieważ były to wewnętrzne rozmowy. Natomiast te zmiany będą dotyczyły nie tylko sfery lekarskiej, ale odczują je zapewne także pacjenci – dodała rzecznik.
Anna Mazur-Kałuża zapewniła, że szpitalny oddział ratunkowy będzie funkcjonował tak, jak dotychczas zgodnie z wymogami Narodowego Funduszu Zdrowia.