W meczu 3. kolejki Betclic III ligi Czarni Połaniec przegrali na własnym stadionie z Wisłoką Dębica1:3 (0:1).
Bramki dla ekipy z Podkarpacia zdobyli Krzysztof Zawiślak (3), Jarosław Czernysz (50) oraz Dominik Kulon (90). Honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył Damian Bawor (90+).
– Nasza gra wyglądała bezbarwnie. Szczerze mówiąc nie jest dobrze, jeżeli nasz obrońca w ostatniej minucie meczu idzie do ataku oddaje pierwszy strzał na bramkę i zdobywa gola. Musimy teraz wspólnie z trenerami przeanalizować nasze poczynania w ofensywie i spróbować jeszcze ściągnąć do klubu napastnika. Oczywiście czekamy jeszcze na Mateo, który niebawem ma otrzymać pozwolenie na pracę i będzie mógł wzmocnić naszą napaść. Szkoda straconych goli na początku pierwszej i drugiej połowy, bo po takich akcjach ciężko się otrząsnąć i walczyć na maksimum swoich możliwości – powiedział prezes Czarnych Adrian Gębalski.
– Jesteśmy zadowoleni przede wszystkim ze zdobycie trzech punktów. W ostatnich pojedynkach zagraliśmy dobre zawody i zdobyliśmy tylko punkt, dlatego powiedzieliśmy sobie, że możemy zagrać słabsze spotkanie, ale zwyciężyć. To się udało chociaż uważam, że nasza wygrana jest zasłużona. Lepiej prezentowaliśmy się na boisku, chociaż gospodarze chcąc powalczyć o korzystny wynik mieli przewagę w posiadaniu, ale to nie przełożyło się na ich lepszą grę – stwierdził szkoleniowiec Wisłoki Bartosz Zołotar.
O kolejne ligowe punkty Czarni Połaniec zagrają w sobotę 23 sierpnia w Chełmie z miejscową Chełmianką.