Systemy maskujące łączące w jednej powłoce właściwości podkładu i farby, zgodne ze standardami NATO oraz normami poszczególnych państw członkowskich NATO – zaprezentowano na targach zbrojeniowych w Kielcach.
To oferta firmy BARWA Kielce. Technolog Wojciech Pauli przypomina, że od ponad 20 lat ta kielecka firma specjalizuje się w systemach maskujących dla wojska. Podkreśla, że nowoczesne pole walki wymaga nieustannego rozwoju technologii maskujących, dostosowanych do dynamicznie zmieniających się zagrożeń i warunków operacyjnych.
– Farby wojskowe muszą skutecznie maskować pojazd, powodując, że jest on kolorem jak najbardziej zbliżony do otoczenia, w którym się znajduje. Oprócz tego, że ten efekt zlania się z otoczeniem ma być niewidzialny w świetle dziennym, to dodatkowo pojazd taki musi być zamaskowany tak, aby urządzenia, którymi dysponować będzie przeciwnik nie były w stanie go zlokalizować. Oczywiście chodzi tutaj o wszelkiego rodzaju sprzęt noktowizyjny. Pomalowany obiekt musi być zatem niewidoczny także w podczerwieni. Oba efekty osiągamy używając specjalnej farby wojskowej – wyjaśnia.
Technolog podkreśla, że farby zostały sprawdzone zarówno w testach laboratoryjnych, jak i podczas rzeczywistych działań bojowych.
– Pojazd pokryty naszą farbą jest widoczny w nocy przy użyciu noktowizora dopiero z odległości 150-200 metrów. Skraca to czas reakcji przeciwnika do minimum, co daje dużą przewagę. Skład naszych farb jest ścisłą tajemnicą, tym bardziej, że zgodnie z obowiązującym prawem, farby wojskowe traktowane są na równi z bronią i wszelkie szczegóły technologiczne związane z ich powstaniem są zastrzeżone – zaznacza.
Oprócz farb wojskowych, Barwa Kielce dostarcza także zaawansowane rozwiązania lakiernicze dla kluczowych gałęzi przemysłu: taboru kolejowego, pojazdów komunalnych, a także autobusów oraz maszyn rolniczych i przemysłowych.