Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony wszystkie systemy i zasoby dostępne dla bezpieczeństwa Polski zostały uruchomione. Jak dodał, zadziałały zarówno procedury polskie, jak i sojusznicze.
Wojsko zestrzeliło w nocy drony nad Polską w związku z wielokrotnym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrzne. Ok. godz. 7.40 Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało o zakończeniu operowania lotnictwa związanego z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.
Szef MON przekazał, że otrzymał meldunek od Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Macieja Klisza o zakończeniu operowania polskich i sojuszniczych statków powietrznych w polskiej przestrzeni, powrocie systemów monitorowania i systemów obrony powietrznej do standardowego działania.
– Za nami bardzo pracowita noc dla Wojska Polskiego, dla wszystkich służb, dla pilotów, dla personelu naziemnego, dla wszystkich elementów systemu bezpieczeństwa państwa polskiego – powiedział wicepremier dziennikarzom na lotnisku przed pilnym powrotem z Londynu do Warszawy.
Podkreślił, że wszystkie systemy i zasoby dostępne dla bezpieczeństwa państwa polskiego, potrzebne w tej operacji, zostały uruchomione. – Zadziałały wszystkie procedury zarówno polskie, jak i sojusznicze – dodał Kosiniak-Kamysz.