Ziemniaki Colomba – bardzo wczesna odmiana, która pochodzi z Finlandii, ma coraz więcej zwolenników w Polsce, którzy doceniają znakomity smak, rozmiar, kształt i miąższ. W tym roku ta odmiana rośnie w Świętokrzyskiem i doceniona jest przez ekspertów w szczególny sposób.
To bardzo smaczna odmiana, która była uprawiana w tym roku między innymi na polach Spółdzielni Producentów Warzyw i Owoców Sielec w gminie Skalbmierz, w powiecie kazimierskim.
– To teren typowo rolniczy, o znakomitych glebach, wśród których są czarnoziemy na lessach i mady, oraz z ciepłym klimatem i dobrym okresem wegetacji roślin. Nic dziwnego, że uprawiane tu buraki ćwikłowe, cebula, marchew, pietruszka, rzepa czarna, selery, pasternak, kapusta biała, kapusta czerwona, kapusta pekińska, ziemniaki oraz jabłka udają się u nas znakomicie – mówi Mirosław Fucia, prezes Spółdzielni Producentów Warzyw i Owoców Sielec oraz prezes Świętokrzyskiej Izby Rolniczej.
Na około 200 hektarach upraw warzyw dominującą pozycję ma marchew, uprawiana na około 120 hektarów.
– Marchew to nasza sztandarowa uprawa. W tym roku zasialiśmy jej dużo i teraz jesteśmy w trakcie zbioru wczesnej odmiany. Jest wyjątkowo dorodna – mówi Mirosław Fucia.
I dodaje: – Nasza marchew jest zdrowa i naturalna. Szczególnie ceniona jest ta, uprawiana w Niecce Nidziańskiej, czyli na obszarze powiatów kazimierskiego, pińczowskiego, buskiego, gdzie są urodzajne gleby.
Ale w tym roku zachwyt prezesa Fuci budzi nie tylko marchew. Mocno docenia i poleca wszystkim ziemniaki odmiany Colomba.
– To bardzo smaczna odmiana, co ważne, ziemniaki nie tracą bardzo dobrego smaku nawet po długotrwałym przechowywaniu, świetnie komponują się także z innymi warzywami. Colomba ma także wiele innych zalet. Podczas gotowania ziemniaki tej odmiany zachowują swój kształt, a bulwy zawierają mniej niż 15 procent skrobi, co oznacza, że rewelacyjnie sprawdzają się w roli frytek, placków ziemniaczanych i wszelkiego rodzaju zapiekanek – mówi prezes Fucia.
Ziemniaki Colomba lubią żyzne gleby i są łatwe w uprawie, bo są stosunkowo odporne na działanie szkodników. Dobrze znoszą transport. Ziemniaki przechowywane w piwnicy nie zaczynają szybko kiełkować.
– Sadzi się je już na początku maja, a pierwszy zbiór jest już w lipcu. W ciągu tego samego lata ziemniaki można posadzić jeszcze raz, by ponownie zebrać je w pod koniec września lub na początku października. Colomba zbierane w lecie oceniany są jako ziemniaki smaczniejsze, jednak jesienny jest mniej podatny na działanie chorób i szkodników – wyjaśnia Mirosław Fucia.